Supersparing bez gwiazd. Czas na Superpuchar Niemiec

Długa lista nieobecnych, marna gra obu zespołów w przedsezonowych sparingach oraz działania marketingowe ważniejsze od dobrych warunków do treningów – tak w skrócie można opisać krajobraz przez Superpucharem Niemiec. Jakiego meczu możemy spodziewać się dzisiaj na Singal Iduna Park?

Arjen Robben, Jerome Boateng, Manuel Neuer, David Alaba, Thiago Alcantara, James Rodriguez, Juan Bernat, Julian Weigl, Marcel Schmelzer, Marco Reus, Raphael Guerreiro – to lista nieobecnych dzisiejszego meczu o Superpuchar Niemiec. W drużynie Bayernu należy zwrócić uwagę także na Suelego, Rudego, Kimmicha oraz Vidala, którzy niedawno dołączyli do zespołu po dłuższych urlopach związanych z udziałem w Pucharze Konfederacji. Tym samym Carlo Ancelotti ma bardzo ograniczone pole manewru na początku sezonu.

Przedsezonowe tournee w po Azji także nie należało do najlepszych. Mistrzowie Niemiec musieli radzić sobie z ogromnymi upałami oraz wysoką wilgotnością powietrza. Sama gra nie napawała optymizmem – w Chinach „Bawarczycy” przegrali z Arsenalem (po rzutach karnych), Milanem oraz Interem, a zwyciężyli tylko z Chelsea. Wydaje się, że wyjazd do Azji był jedynie dobrym kierunkiem pod względem marketingowym, bowiem sama gra Bayernu była bardzo słaba. Po powrocie do Niemiec w ramach turnieju Audi Cup najpierw dostali trzy gole od Liverpoolu, a dzień później 0:2 przegrali z Napoli. Po meczu z Włochami na Allianz Arenie rozległy się głośne gwizdy, jednak nie ma się czemu dziwić – na ten moment Bayern jest kompletnie bez formy i kibice mają prawo być niezadowoleni.

Borussia Dortmund także wybrała się do Azji. Podopieczni Petera Bosza, nowego szkoleniowca BVB, na początek wygrali z Urawą oraz Milanem, a następnie, już w Europie, zremisowali z Bochum, by w ostatnich dwóch sparingach przegrać kolejno z Espanyolem oraz Atalantą. Trener Bosz, podobnie jak Ancelotti, nie ma komfortu pracy ze wszystkimi piłkarzami od początku sezonu. Poza wyżej wymienionymi graczami, w Superpucharze mogą nie wystąpić Mario Goetze, Andre Schuerrle, Emre Mor czy Erik Durm. Na szczęście dla fanów BVB, o ofensywę mogą być spokojni – trio Pulisić–Aubameyang–Dembele może zapewnić Borussii pierwsze w tym sezonie trofeum. Pytanie tylko, czy ostatni z tej trójki już za chwilę nie odejdzie do Barcelony. Po sprzedaży Neymara do PSG „Duma Katalonii” szuka godnego następcy dla Brazylijczyka, a mody Francuz jest jednym z kandydatów na jego miejsce.

Jedno jest pewne – kapitalna atmosfera na Signal Iduna Park, gdzie odbędzie się mecz, na który w Dortmundzie już wszyscy czekają.

Wyjściowe jedenastki mogą się prezentować następująco. Największe niewiadome to lewa obrona w BVB oraz środek pola i boki obrony w Bayernie.

Zarejestruj się w Totolotku. Damy Ci 500 zł bonusu od depozytu i 20 zł na darmowy zakład

Komentarze

komentarzy