„Bałem się wrócić do Anglii”

Cristiano Ronaldo
Cristiano Ronaldo

Sytuacja z 2006 roku mogła całkowicie zakończyć karierę Cristiano Ronaldo w Anglii. Portugalczyk po sławnym incydencie podczas ćwierćfinału mistrzostw świata został wrogiem numerem jeden dla Anglików, którzy nie mogli mu zapomnieć tamtej sytuacji.

Po dwunastu latach 33-latek nie żałuje swojego czynu, twierdząc, że ta sprawa tylko początkowo wyglądała na fatalną. Po jakimś czasie, wszyscy o niej zapomnieli, na czele z samym zainteresowanym.

Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!

– Media stworzyły wielki dramat, który tak naprawdę nie istniał. Kiedy wróciłem do Manchesteru trochę się obawiałem, ale nie Rooneya, a głównie reakcji kibiców. Myślałem, że fani będą mnie szkalować na wszystkich stadionach. Teraz jest to już przeszłością. Porozmawiałem z Waynem po moim powrocie. Powiedział mi, żebyśmy myśleli już tylko o teraźniejszości i spróbowali razem zdobywać trofea dla United – wspomina napastnik Juventusu.

Ronaldo i Rooney wygrali razem trzy tytuły w Premier League, dwa Puchary Ligi i Ligę Mistrzów w ciągu pięciu wspólnych lat na Old Trafford. Wielu do dziś nazywa to jedną z największych epok w historii klubu.

Wspominając Anglika, Portugalczyk nazywa go wręcz pitbullem: – To fantastyczny gość. Między znajomymi określam go pitbullem. Jest silnym facetem z młotem w nodze. Tęsknie za nim. Chciałbym kiedyś jeszcze wystąpić z nim w zespole.

Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!

Komentarze

komentarzy