Przebojem wdarło się do najwyższej klasy rozgrywkowej w Anglii. Jego historia była przedstawiana w mediach wielokrotnie. Teraz nadszedł czas na najtrudniejsze wyzwanie. Huddersfield Town następny sezon będzie rozgrywało w Premier League. Beniaminek już szykuje się na tę kampanię!
Nikt przed rozpoczynającym się sezonem 2016/2017 w Championship nie zakładał, że Huddersfield chociażby powalczy o baraże Premier League. Tymczasem ekipa Davida Wagnera, po serii rzutów karnych w meczu przeciwko Reading, zapewniła sobie awans do najwyższej ligi w kraju.
Teraz przed zawodnikami „The Terriers” najważniejsze zadanie. Czas pokazać się na najlepszych angielskich boiskach. Wszystkie nowe zespoły mają świadomość, że wzmocnienia są wręcz niezbędne. Również Huddersfield od samego początku nie próżnuje na rynku transferowym.
Klub kilka dni temu pobił swój rekord transferowy. Na John Smith’s Stadium trafił Laurent Depoitre. Beniaminek Premier League zapłacił za środkowego napastnika rekordowe 3,5 miliona funtów. Belgijski zawodnik ostatni sezon spędził w FC Porto. Pobyt w Portugalii nie będzie wspominał jednak najlepiej. Zagrał tylko w 13 spotkaniach, strzelając dwie bramki i notując jedną asystę. Po takim sezonie nikt w klubie nie zatrzymywał piłkarza siłą. Negocjacje pomiędzy zespołami przebiegły bezproblemowo.
Dzisiejszy transfer bez wątpienia był bombą dla angielskiego klubu. Huddersfield Town zasilił Aaron Mooy. Australijski zawodnik przeszedł do „The Terriers” z Manchesteru City za osiem milionów funtów. Kwota ta może być jeszcze większa, gdyż w transakcji są dołączone bonusy, które mogą wynieść nawet dwa miliony funtów. Przeprowadzka Aarona była już od jakiegoś czasu znana. Zawodnik przebywał jednak na Pucharze Konfederacji, stąd z ogłoszeniem transferu zaczekano do zakończenia turnieju przez Australię. Bez wątpienia kwota ośmiu milionów funtów dla takiego klubu jak Huddersfield robi wrażenie. Cały zespół był wyceniany po zakończeniu sezonu na 24 miliony euro.
Czy to koniec wydatków „The Terriers”? Najprawdopodobniej nie. Z klubem już przez dłuższy okres czasu jest łączony Steve Mounié. Napastnik Montpellier, zdaniem „L’Equipe”, zasili beniaminka Premier League za kwotę 11.5 miliona funtów. Jeśli cała transakcja zostanie zrealizowana na takich warunkach, to Huddersfield pobije swój kolejny rekord. Co ciekawe, również Montpellier może wyśrubować nowe osiągnięcie. Najdroższym sprzedanym piłkarzem przez francuski klub jest jak na razie Olivier Giroud, który przeszedł do Arsenalu za kwotę niespełna 10 milionów funtów.
Zapowiada się bardzo ciekawa kampania w wykonaniu Huddersfield. Czy beniaminkowi uda się utrzymać w najwyższej klasie rozgrywkowej po takich wzmocnieniach?
forBET – Zarejestruj się z kodem ZZAPOLOWY, wpłać 100zł, a na Twoim koncie pojawi się 250zł!
