Punktem kulminacyjnym zjazdu PZPN był oczywiści wybór prezesa, ale działo się wiele więcej. Po słynnym już wyjściu Wojciechowskiego przedstawiono kilka istotnych spraw dla polskiej piłki.
Gdy Wojciechowski opuścił salę i udał się w nieznanym kierunku nawet dla Radosława Majdana, przedstawione zostało sprawozdanie finansowe z poprzedniego roku. Przychód w 2015 roku wyniósł 182 miliony złotych, z czego 37 milionów zysku.
Tego typu sprawozdania trzeba oczywiście potwierdzić i tak też się stało większością głosów. Jednak frekwencja nie była zbyt duża, ponieważ udział w głosowaniu wzięło poniżej 90 delegatów. Przyczyna tego faktu była oczywiście taka sama, jak podczas opuszczania loży w 40 minucie meczu, czyli tzw. wyścig do bufetu.
Podczas zjazdu wybrano również 5 wiceprezesów i dwóch członków zarządu (jeden z klubu Ekstraklasy i jeden z klubu z I ligi). Poza tym dokonano również wyboru pozostałych członków zarządu i komisji rewizyjnej.
Prezes Zbigniew Boniek zarekomendował trzech wiceprezesów:
- Eugeniusz Nowak
- Andrzej Padewski
- Marek Koźmiński
Rekomendowani zostali również Cezary Kulesza i Jan Bednarek. Janusz Tabisz został nominowany jako przedstawiciel Ekstraklasy, a Martyna Pajączek z ramienia klubów I ligowych.
Bardzo szybko dokonano wyboru i wiadomo już, że Eugeniusz Nowak będzie zajmował się sprawami organizacyjno-finansowymi. Andrzej Padewski będzie od spraw zagranicznych, Jan Bednarek od piłki amatorskiej. Natomiast Marek Koźmiński zajmie się szkoleniem, a Cezary Kulesza piłkarstwem profesjonalnym. Cała piątka została wybrana duża liczbą głosów. Najlepiej świadczy o tym to, że najmniej zebrał Andrzej Padewski, bo „tylko” 67 za i 29 przeciw.
W skład zarządu weszli: Martyna Pajączek, Jakub Tabisz, Radosław Michalski, Wojciech Cygan, Zdzisław Łazarczyk, Adam Kazimierczak, Henryk Gula, Mirosław Malinowski, Zbigniew Bartnik, Paweł Wojtala, Ryszard Niemiec, oraz Artur Kapelko.
Stała się więc rzecz niesłychana, ponieważ Martyna Pajączek została pierwszą kobietą w zarządzie Polskiego Związku Piłki Nożnej. Jedynie Artur Kapelko jako przedstawiciel Ekstraklasy SA dostał się do zarządu.
Oczywiście poza tym, którego określa statut, czyli Jakubem Tabiszem. Tak więc poznaliśmy cały zarząd tj. 18 osób. Do wyżej wymienionych należy dodać również wcześniej wybranego prezesa i wiceprezesów.
W skład zarządu wchodzą oczywiście baronowie, ale nie do końca możemy ich nazywać tzw. leśnymi dziadami, bo powiedzmy sobie szczerze, to zdecydowanie młodsza gwardia. Jednak, czy dojdzie do porozumienia z Ekstraklasą? Szczerze mówiąc jest to praktycznie niemożliwe. Sprawa wygląda tak, że Ekstraklasa chciałby pieniądze na wszystko od Polskiego Związku Piłki Nożnej, a ten niekoniecznie chce na wszystko dawać.
Zjazd można uznać za jeden z najdziwniejszych w historii polskiej piłki. Nowemu-staremu prezesowi życzymy oczywiście jeszcze lepszych czterech lat niż poprzednie. Jako najważniejsze cele trzeba uznać awanse na Mundial i kolejne Mistrzostwa Europy. Poza tym, jak wspominał Michał Listkiewicz, za 4 lata musimy mieć choć milion osób uprawiających piłkę nożną. Były prezes mówił również o powiększaniu kapitału i zniżkach na kursy trenerskie. Także nie pozostaje już nam nic innego jak trzymać za to wszystko kciuki i kibicować Bońkowi.
Łączy na Piłka!
Odbierz darmowe 20 zł w nowym polskim bukmacherze forBET. Graj za darmo!
Takie promocje dla Polaków nie zdarzają się często. Żeby odebrać bonus wystarczy założyć konto >>> Z TEGO LINKU <<<, uzupełnić wszystkie potrzebne dane, a bonus zostanie automatycznie dodany do konta.
Więcej informacji na temat nowego bukmachera.
