Gornik – Pogoń, komentarz pomeczowy Rafała Kosznika i Łukasza Madeja

W kwestii uzupełnienia wróćmy jeszcze do wczorajszego spotkania Górnika z Pogonią. Na konferencji prasowej pojawiło się pytanie odnośnie licencji dla Roberta Warzychy. Dariusz Wdowczyk szybko zbył dziennikarzy i powiedział, że „nie dotyka tematu”. Chociaż akurat on dobrze wie, jak umiejętnie obchodzić prawo… Z kolei Józef Dankowski zaczął się plątać, tłumacząc coś na zasadzie, że to polityka klubu i on ją szanuje. Szkoda nam tak doświadczonego człowieka, że musi być w takiej sytuacji.

Naszemu wysłannikowi udało się też zapytać o wrażania pomeczowe Rafała Kosznika i Łukasza Madeja.

Rafał Kosznik:

„Niesmak po meczu pozostał, bo zdobyliśmy tylko jeden punkt. Zagraliśmy dobrą pierwszą połowę, po której prowadziliśmy. Zdobyta bramka nas uśpiła i to rywale doprowadzili do wyrównania już na początku drugiej odsłony. W dzisiejszym spotkaniu można było zobaczyć mały zalążek starego Górnika. Walczyliśmy o każdy metr boiska do ostatniej minuty. W końcówce spotkania stworzyliśmy sobie znakomitą sytuację, jednak nie potrafiliśmy jej wykorzystać. Mam nadzieję, że z meczu na mecz nasza gra będzie wyglądać coraz lepiej i zaczniemy wygrywać. Nieważne jest dla mnie kto zdobywa bramkę, najważniejsze jest dla mnie zwycięstwo. Chcemy zdobywać punkty, cały zespół chciał dzisiaj wygrać to spotkanie i oddaliśmy serce na boisku”

Łukasz Madej:

„Pogoń postawiła nam dzisiaj ciężkie warunki. Kiedy prowadziliśmy 1:0, mogliśmy myśleć o podwyższeniu wyniku, ale Pogoń miała swoje okazje i jedną z nich wykorzystała na początku drugiej połowy. Cieszymy się z jednego punktu, natomiast jest duży niedosyt. Jeśli nie można meczu wygrać, to trzeba go zremisować. Bramki zawsze padają po błędach i tak Pogoń rozegrała swoją akcję, że to my popełniliśmy ten błąd. Popełniliśmy błąd, który nie powinien nam się zdarzyć. Trener Warzycha to duża postać w Górniku, za nim duża kariera piłkarska, trenował również dobry klub. Myślę, że nasza współpraca będzie szła w dobrym kierunku, a wyniki, które będziemy osiągać sprostają oczekiwaniom kibiców. Jeszcze nie przegraliśmy tej rundy, natomiast możemy dużo wygrać. Trzeba zrobić wszystko, aby przejść kolejną rundę w Pucharze Polski. Wszystko jest przed nami i może być jeszcze bardzo pięknie.”

Całą relację ZZP on Tour do Zabrza możecie przeczytać tutaj: https://zzapolowy.com/zzp-on-tour-gornik-pogon-na-zywo-z-zabrza/

/ Bolek /

Komentarze

komentarzy