Gram grubo #158: Klątwa Mourinho

gramgrubo

Renoma Ligi Mistrzów od zawsze stawiana jest ponad inne europejskie rozgrywki. Puchar Intertoto, Puchar UEFA czy utworzony jako jego kontynuacja Liga Europy nie cieszą się takim zainteresowaniem i prestiżem co Champions League. Ale ostatnie lata pokazały, że Ligę Europy zasilają coraz lepsze zespoły, dla których w najważniejszych europejskich rozgrywkach po prostu zabrakło miejsca. Dowodem tego był sezon 2016/2017, kiedy to w Lidze Europy triumfował utytułowany Manchester United, który dzisiaj zmierzy się ze zwycięzcą ostatniej edycji Ligi Mistrzów – Realem Madryt w ramach Superpucharu UEFA. „Czerwone Diabły” będą mogły udowodnić, że wracają na europejskie salony i wygrana Ligi Europy to dopiero początek. Ale czy to im się uda?

Możecie także dołączyć do naszej grupy na FB >KLIK< 

oraz profilu GRAM GRUBO >KLIK<

Piłkarze obu ekip rozpoczną batalię o Superpuchar o 20:45 na Philip II Arenie w Macedonii, gdzie obecnie panują duże upały, co niewątpliwie może mieć wpływ na grę. Zarówno Manchester United, jak i Real Madryt w przedsezonowych sparingach prezentowały nierówną formę, czemu zresztą trudno się dziwić. Rotacja składem, absencja kluczowych piłkarzy i gra o złote gacie nie sprzyjają nam, typerom. Nie możemy w pełni opierać się na spotkaniach, w których nie zawsze najważniejszy jest wynik, dlatego by jakoś uargumentować nasz dzisiejszy typ, skupimy się na innych czynnikach. Po dłuższym urlopie do gry wraca lider madryckiego zespołu, Cristiano Ronaldo, który być może nie wystąpi od pierwszych minut, jednak, jak zapewniał Zinedine Zidane, jego dyspozycja jest tak dobra, jak ta z finału Ligi Mistrzów. Dodał również, że jeśli „CR7” jest z drużyną, to po to, by grać. Jak wiadomo, Manchester United to były klub Portugalczyka, dla którego będzie to z pewnością dodatkowa motywacja, by pokazać się z jak najlepszej strony, jeśli dostanie szansę na placu boju. Kolejne zderzenie z byłym zespołem zaliczy rodak Ronaldo, menedżer angielskiego zespołu, Jose Mourinho, dla którego Superpuchar UEFA dotychczas okazywał się zbyt wysokim szczytem do zdobycia. A na ten próbował wznieść się dwukrotnie. W 2003 roku okazał się gorszy, gdy trenował FC Porto, a dziesięć lat później prowadząc Chelsea Londyn. W naszej ocenie dzisiaj po raz kolejny droga na szczyt Portugalczyka okaże się zbyt stroma i za trudna do przejścia, a Real Madryt specjalizujący się w finałach oraz meczach, po których jedna z drużyn wzniesie puchar, wykorzysta tę słabość. Zresztą „Królewscy” mają już w tym doświadczenie. Zaszczyt wygranej w Superpucharze UEFA spotkał ich już trzykrotnie kolejno w 2002, 2014 oraz 2016 roku. Co do personaliów, w tym okienku transferowym w obu drużynach przed nowym sezonem doszło do wielu zmian. Z Realu odeszli Pepe, James Rodriguez, Danilo, Alvaro Morata. W odwrotnym kierunku powędrowali do tej pory Theo Hernandez i Dani Ceballos. Do United przyszli natomiast: Romelu Lukaku, Nemanja Matić oraz Vicktor Lindelof, a odeszli Rooney oraz Ibrahimović, ale to nie jedyne zmartwienie Mourinho. Z powodu kontuzji czy zawieszenia w Superpucharze UEFA nie wystąpią również Eric Bailly, Phil Jones, Ashley Young, Marcos Rojo i Luke Shaw. Biorąc pod uwagę wszystkie te czynniki, w roli faworyta upatrujemy Real Madryt. Gramy więc singla, a po przeglądzie kursów najlepszy oferuje Fortuna.

Real Madryt – Manchester United | Real Madryt, 2,29

Fortuna: Odbierz 110 zł na zakład bez ryzyka
+ do 400 zł bonusu!

Gram grubo #158: Klątwa Mourinho - Real Madryt – Manchester United

Fortuna: Odbierz 110 zł na zakład bez ryzyka
+ do 400 zł bonusu!

Komentarze

komentarzy