Gram grubo #298: Goście w natarciu

gramgrubo

Nadeszła sobota, czyli jeden z ulubionych dni typerów. Rozgrywki krajowe wkroczyły w decydująca fazę. Z jednej strony walka o europejskie puchary, z drugiej o ligowy byt. Dziś mimo że grają czołowe europejskie ligi, my wybierzemy się na wycieczkę do mniej popularnych rozgrywek. 

Możecie także dołączyć do naszej grupy na FB >KLIK< 

oraz profilu GRAM GRUBO >KLIK<

Najpierw zajrzymy do Czech, gdzie być może dzisiaj poznamy mistrza sezonu 2017/2018. Druga Slavia zmierzy się bowiem z pierwszą Viktorią, a różnica punktowa na ten moment wynosi dziewięć oczek. Do końca rozgrywek zostały cztery kolejki, a przy dzisiejszym remisie w Pradze to zespół z Pilzna wróci na tron.

Lekkim faworytem tego starcia są jednak gospodarze, przynajmniej w oczach bukmacherów. Viktoria Pilzno mimo bycia na szczycie tabeli, ostatnio miała mały kryzys, co widać w bilansie ostatnich meczów wyjazdowych w czeskiej ekstraklasie. Na pięć takich aktualny wicemistrz kraju dwukrotnie wygrywał, tyle samo razy remisował i raz musiał uznać wyższość rywala. Co więcej, ostatnie wizyty Viktorii na Eden Arenie nie są z pewnością mile wspominane. Slavia przed własną publicznością trzykrotnie wygrywała, a goście nie strzelili choćby jednej bramki.

Dziś jednak będzie inaczej. Viktoria wstała z kolan i ostatnio notuje coraz lepsze wyniki, a co może i ważniejsze, lepiej prezentuje się na zielonej murawie. Teraz do zdobycia mistrzostwa wystarczy wygrać, a nawet zremisować ze Slavią i w naszej ocenie plan ten się ziści. Na Eden Arenie w ostatniej ligowej kolejce padł bezbramkowy wynik 0:0, a rywalem gospodarzy było dopiero jedenaste Slovacko. To pokazuje, że stadion ten to nie twierdza, z której trudno wywieźć choćby jeden punkt, a musimy pamiętać, że mówimy o przyjeździe lidera czeskiej ekstraklasy. Postawimy więc zwycięstwo gości z podpórką.

Slavia Praga – Viktoria Pilzno | Viktoria Pilzno lub remis, 1,67FORTUNA

Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 120 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!

W drugim starciu, które wzięliśmy pod lupę, zagra poznany już w ostatniej kolejce nowy mistrz Szwajcarii – Young Boys z walczącą o utrzymanie ekipą Sionu. I tutaj dziwi nas kurs na przyjezdnych z Berna, bowiem 2,5 jest według nas stanowczo zawyżony. Okej, gospodarze walczą o utrzymanie ( w tej chwili mają dwa punkty przewagi nad ostatnim Lausanne, które przegrało pięć ostatnich spotkań z rzędu), ale nie sądzimy, by mistrz kraju teraz spoczął na laurach i nie zamierzał walczyć o kolejne ligowe punkty.

Podobnie jak w pierwszym typie, postawimy na zwycięstwo gości z podpórką. Trener YB może pozwolić sobie teraz na rotację w składzie, ale mimo to goście nie powinni mieć problemu z wywiezieniem z Stade de Tourbillon choćby punktu. YB na dziesięć ostatnich meczów na wyjeździe tylko raz zaznało goryczy porażki, w przegranym starciu z Thun 1:3. Dzisiaj może presja już nie będzie tak wielka, jednak nie wyobrażamy sobie, by nowy mistrz kraju ot tak sobie odpuścił.

Sion – Young Boys | Young Boys lub remis, 1,51 FORTUNA

Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 120 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!

Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 120 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!

Komentarze

komentarzy