„Jesteśmy zmęczeni? Je*cie się” – niesamowite nagranie z treningu Guardioli

Lubicie Guardiolę? W tym momencie odpowiedzi dzielą się pewnie na „tak, uwielbiam!” i „nie, nie cierpię typa”. Jest kilku trenerów na świecie, którzy wywołują skrajne emocje, a Hiszpan jest jednym z nich. Kolejny raz dostaliśmy odpowiedź na pytanie, dlaczego tak jest.

Najpierw sensacyjne objęcie Barcelony, potem Bayern, Manchester City… Wielu trenerów marzy o takiej ścieżce kariery, a Guardiola „dostał” ją od razu. Dostał w cudzysłowie, bo mimo że decyzja o jego zatrudnieniu w „Blaugranie” była bardzo odważna i ryzykowna, on sam już wcześniej pokazał, że zasługuje na szansę. Dla jednych był to samograj i wszystko podane na tacy, dla innych objawienie geniuszu i piłka, której wcześniej świat nie widział.

Niezależnie po której stronie barykady się opowiadacie, nie da się nie docenić osiągnięć Hiszpana. Od czasów Barcelony w rozgrywkach europejskich wiedzie mu się różnie, ale wiemy, że Liga Mistrzów często jest loterią, w której do zaprzepaszczenia wszystkiego wystarczy jeden mały błąd. Co innego w rozgrywkach ligowych (wg wielu najbardziej miarodajnych), w których liczy się całoroczna forma.

Drugi sezon na Wyspach, zakończony tytułem mistrzowskim i osiągnięciem magicznej bariery 100 punktów, Manchester City wziął jak swój. Guardiola po kilku znacznych wzmocnieniach składu w końcu stworzył taką maszynę, jakiej chciał. Jeśli ktoś wciąż myśli, że po wydaniu setek milionów „drużyna po prostu musi grać dobrze”, jest w błędzie. Furorę w sieci robi nagranie z poprzedniego sezonu,  sprzed meczu z Chelsea. City było już bliskie tytułu, ale musiało postawić „kropkę nad i”.

„Jesteśmy zmęczeni? Je*cie się. Jesteśmy zmęczeni? Je*cie się. Nie jesteście zmęczeni, jeśli chcecie być mistrzami” – m.in. tymi słowami Guardiola motywował swoich zawodników do dalszej walki oraz by zapobiec ewentualnemu rozprężeniu. Krytycy mogą być teraz oburzeni, ale piłkarze w większości przypadków uwielbiają, kiedy ich trener żyje piłką z taką pasją. Jedni mogą mieć najlepszą wiedzę i mądrość taktyczną, drudzy dokładają do tego iskrę. To właśnie ona decyduje o tym, czy zawodnicy chcą kogoś słuchać i się dla tego kogoś poświęcać. Guardioli wielu może nie lubić, ale on właśnie to ma.

Zakład bez ryzyka w Fortunie. Możesz wejść i odebrać go właśnie w tym momencie

(poniżej kilka innych nagrań pokazujących pracę Guardioli)

Komentarze

komentarzy