Kolejna znakomita reforma UEFA! Liga Mistrzów w Katarze? Czemu nie na Księżyc!
Oglądaliście trylogię Batmana? Oczywiście tę którą nakręcił Christopher Nolan. Nie? Ale postać Jokera pewnie kojarzycie. W pewnej scenie Joker mówi, iż to miasto (Gotham City) zasługuje na lepszy rodzaj gangsterów niż obecni – dbający tylko o kasę. Po czym najzwyczajniej w świecie pali kilkaset milionów zielonych. Ktoś podobny przydałby się chyba działaczom UEFA. Dlaczego?
Po kolejnej reformie LM, czyli od 2021 r., niektóre mecze mają być rozgrywane poza Europą. Katar, Emiraty, Chiny – kto zapłaci @Gazzetta_it
— Rafał Stec (@RafalStec) August 26, 2016
Świetny pomysł! Zarobimy więcej pieniędzy! A może dajmy dziką kartę jakiemuś klubowi z tych państw? Może dwóm…
Już dziś pieniądze w futbolu są przeogromne. Transfer Pogby czy Higuaina tylko to potwierdza. Może więc zamiast szukaniem nieco egzotycznych pomysłów na zarobienie jeszcze większej kasy ktoś mógłby zająć się zmianami, które uatrakcyjnią rozgrywki? Kilkanaście klubów dostanie miejsce w LM za zasługi. Gwarantuje to określone dochody. Wiadomo, że np. AC Milan może cieszyć się większą popularnością niż Łudogorec. Zatem nikt chyba głodować nie będzie.
Może wydawać się, iż jest to błaha sprawa. Chłopaki pojadą, zagrają mecz lub dwa. Kibice będą zadowoleni. Tysiące sprzedanych koszulek. Jednak może to być także początek nowego trendu. Kilka wielkich klubów jest już w rękach szejków, więc dlaczego nie mogliby kupić sobie całych rozgrywek?
Oczywiście daleko nam do wyludnienia stadionów w Europie. Mam jednak wrażenie, że razem z tą reformą Liga Mistrzów straci coś bezpowrotnie… Coś ze swojej magii.
A co Wy o tym sądzicie? Uważacie, że taka decyzja może pomóc rozgrywkom? Komentarze dla Was…
