Konflikt na linii Conte-Chelsea trwa w najlepsze. Klub znajduje absurdalne argumenty, by nie zapłacić odprawy

Antonio Conte
Antonio Conte

Miłość Antonio Conte z Chelsea nie trwała długo. Włoski trener po dwóch latach pracy na Stamford Bridge pożegnał się z zespołem w bardzo nieprzyjaznych okolicznościach. Od połowy lipca, Antonio walczy z przedstawicielami „The Blues”, by otrzymać odprawę oraz odszkodowanie. Wydaje się, że cały konflikt wkracza w decydującą fazę. 

Mało kto spodziewał się, że po sezonie 2017/2018 Antonio Conte wróci do Londynu. Włoch notował z zespołem bardzo rozczarowujące wyniki. Dodatkowo media informowały o negatywnych stosunkach trenera ze swoimi zawodnikami. Taki scenariusz potwierdzały m.in. wpisy piłkarzy Chelsea w mediach społecznościowych. Dla przykładu, Brazylijczyk Willian po zdobyciu FA Cup umieścił w sieci zdjęcie na którym widniała cała drużyna podczas celebracji pucharu. Kibice od razu zauważyli osobę, która została zasłonięta przez emotikony pucharów. Tą osobą był oczywiście Antonio Conte.

Niemały szok przeżyli sympatycy londyńskiego zespołu, kiedy Włoch wrócił w lipcu do klubu i zaczął normalnie wykonywać swoje obowiązki. Taki stan rzeczy nie trwał jednak długo. 13 lipca oficjalna strona Chelsea poinformowała o zwolnieniu Antonio. Miejsce trenera bardzo szybko zajął inny Włoch, Maurizio Sarri.

Podczas wykonywania wszystkich formalności związanych ze zwolnieniem, klub ze Stamford Bridge nie uregulował pieniężnych zobowiązań względem Antonio Conte. Włoski szkoleniowiec miał nadal ważny kontrakt z „The Blues” do 2019 roku, dlatego oczywistością było, że trener zwróci się o należne mu pieniądze. Do tej pory zarząd nie zapłacił Antonio żadnego wynagrodzenia. Conte najwyraźniej stracił już cierpliwość.

Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!

Włoch domaga się od klubu nie tylko kwoty wynikającej z kontraktu (około 13 milionów euro), ale również pieniędzy z powodu naruszenia jego reputacji (około 10 milionów euro). Łącznie daje nam to ponad 20 milionów euro. Oczywiście Chelsea nie zamierza płacić takiej sumy. Klub podjął próbę osiągnięcia porozumienia, jednakże Conte dwukrotnie zignorował zaplanowane spotkanie z prawnikami „The Blues”.

W związku z takim rozwojem sytuacji, Chelsea zaczyna poszukiwać argumentów, które pomogłyby drużynie w sądzie przy ewentualnej rozprawie. Pierwszy z nich to oczywiście sprawa Diego Costy. Według powszechnej opinii, klub ze Stamford Bridge stracił ogromne pieniądze przy sprzedaży napastnika ze względu na zachowanie włoskiego trenera. Conte tuż przed rozpoczęciem sezonu 2017/2018 miał zakomunikować Diego za pomocą wiadomości SMS, że ten nie znajduje się w jego planach na zbliżające się rozgrywki. Z powodu zaistniałej sytuacji, Costa nie grał w zespole od lipca do grudnia, a następnie został sprzedany do Atletico.

Kolejne argumenty „The Blues” wydają się o wiele mniej racjonalne. Pierwszy z nich to częste spóźnienia Antonio Conte. Włoch regularnie spóźniał się na różne medialne wydarzenia. Następne oskarżenie to sporadyczne nieobecności trenera przy sponsorskich zobowiązaniach. Ostatni argument wydaje się najbardziej absurdalny. Klub zamierza zarzucić Conte, że ten parkował swój samochód w niewyznaczonych miejscach w Cobham.

Aktualnie nie wiadomo jak potoczy się cały konflikt. Patrząc jednak na niektóre teorie Chelsea, trudno uwierzyć, by decyzja sądu została podjęta po myśli „The Blues”.

Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!

Komentarze

komentarzy