Koniec koszmaru Krychowiaka? Polak może wrócić do Hiszpanii

Grzegorz Krychowiak

Grzegorz Krychowiak najchętniej zapomniałby o sezonie 2016/2017. Polski pomocnik przechodził do paryskiego klubu po bardzo dobrym roku w Sevilli oraz udanym Euro we Francji. Większość już wyobrażała sobie świetny środek pola PSG z Polakiem w roli głównej. Rzeczywistość była zupełnie inna. Teraz Krychowiak stoi przed szansą zmiany swojej sytuacji.

Choć w pierwszej połowie sezonu pomocnik PSG pojawiał się na francuskich boiskach, to od początku stycznia były piłkarz Sevilli zaliczył w klubie raptem 118 minut. Wszyscy zastanawiali się, co dzieje się z tak świetnym zawodnikiem i jaka będzie jego przyszłość w klubie.

Po zakończonym sezonie pojawiły się pierwsze plotki na temat odejścia Grzegorza Krychowiaka z zespołu. Według niektórych informacji następnym przystankiem polskiego pomocnika miały być Włochy. O piłkarza PSG zabiegał Milan. Temat jednak po pewnym czasie ucichł.

Największe zaskoczenie spowodowała wiadomość, w której mogliśmy dowiedzieć się, że Polak chce walczyć o miejsce w składzie. Po tak nieudanym sezonie klub miał zamiar dać Krychowiakowi jeszcze jedną szansę, a sam zainteresowany zamierzał z niej skorzystać.

Plan ten kilka dni temu spalił na panewce. Paris Saint-Germain wyruszyło na tournée do Stanów Zjednoczonych. W szerokim składzie nie znalazł się Grzegorz Krychowiak. Od tego momentu plotki na temat transferu Polaka zaczęły napływać z jeszcze większą intensywnością.

Początkowo pojawiły się wiadomości o rzekomym zainteresowaniu pomocnikiem Atlético. Taka transakcja jest jednak mało prawdopodobna, bowiem madrycki zespół ma zakaz transferowy. Z tego powodu Krychowiak pojawiłby się na boisku dopiero w styczniu 2018 roku. Byłaby to kolejna przerwa od gry. Trudno również wyobrazić sobie, że Polak byłby w stanie wywalczyć miejsce w pierwszym składzie.

Inna informacja wydaje się bardziej realistyczna. Według „L’Equipe” Valencia chętnie sprowadziłaby Polaka do swojej drużyny. Pomocnik PSG bardzo dobrze zna hiszpańskie boiska, więc problemy z zadomowieniem się w nowym miejscu nie powinny mieć miejsca.

Taki ruch ze strony Krychowiaka wydaje się również rozsądny z powodów czysto sportowych. W Valencii Grzegorz mógłby odbudować swoją formę dzięki regularnej grze. Hiszpania w tym przypadku wydaje się najlepszym miejscem do odzyskania swojej dawnej dyspozycji.

ZGARNIJ DARMOWY ZAKŁAD
20 PLN W LVBET

 

Komentarze

komentarzy