Koniec sagi? Messi zostaje w Barcelonie!

jorge i leo

Od pewnego czasu fani FC Barcelona trapią się przedłużeniem kontraktu Leo Messiego, który kończy się w 2018 roku. Podobno katalońskiego klubu nie stać na podwyższenie pensji argentyńskiego gwiazdora futbolu, ponieważ musiałby przekroczyć limity płacowe. 

Skąd wziął się ten problem? Przede wszystkim stąd, że Barcelona ma większą liczbę piłkarzy na gwiazdorskich kontraktach niż w poprzednich latach. W klubie jest Neymar i Luis Suarez, który parę miesięcy temu przedłużył kontrakt i dostał znaczną podwyżkę. Spowodowało to znaczy wzrost wydatków na kontrakty zawodników.

W Hiszpanii obowiązuje zasada, że na płace zawodników w trakcie sezonu można wydać maksymalnie 70% całego budżetu. Na początku sezonu Barcelona ustaliła rekordowy budżet na poziomie 695 milionów euro. Mimo to po podwyżce dla Messiego może ten próg przekroczyć. Jednym z wyjść może okazać się sprzedaż co najmniej dwóch zawodników. Mówi się w tym kontekście o Turanie, którego bardzo chcą mieć u siebie Chińczycy.

Nastroje uspokoił jednak ojciec piłkarza, Jorge Messi, który w programie radiowym „El Larguero” powiedział, że nie ma żadnego niebezpieczeństwa, że Leo odejdzie. Ojciec, i agent piłkarza w jednym, dodał przy tym, że trwają już wstępne rozmowy z prezydentem klubu Josepem Marią Bartomeu. Niebawem ma dojść do nieco bardziej intensywnych spotkań. Do tej pory były tylko rozmowy telefoniczne. W najbliższym czasie Jorge Messi ma przylecieć do Barcelony, by zrobić kolejny krok do przodu w negocjacjach. Jednak jak twierdzi ojciec piłkarza, wszystko zmierza w dobrym kierunku i jego syn na pewno zostanie w Barcelonie.

Komentarze

komentarzy