Legia Warszawa niczym Real Madryt i PSG. Szykuje się „big deal”

Dariusz Mioduski
Fot. Legia.com

Legia Warszawa już niebawem może dołączyć do największych europejskich klubów. Oczywiście (niestety) mowa tutaj zaledwie o jednej z kwestii marketingowych, która była niedawno dyskutowana przez właściciela klubu – Dariusza Mioduskiego.

Kilka dni temu w Warszawie doszło do dość głośno omawianego spotkania. Prezes, a jednocześnie właściciel Legii spotkał się z ambasadorem Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Natychmiast wywołało to falę spekulacji odnośnie przeróżnych tematów, jednak najbardziej prawdopodobną opcją jest współpraca na podłożu marketingowym.

W grę wchodzi oczywiście kooperacja z liniami lotniczymi, które z coraz większą ochotą pochłaniają europejski rynek futbolu. Głównie chodzi tutaj o firmy z Bliskiego Wschodu, których nazwy widnieją na koszulkach takich ekip jak Real Madryt, Paris Saint-Germain, Arsenal czy Milan. To oczywiście nie koniec, a wraz z nową falą może przyjść czas także na Legię.

Obecnie na koszulkach ekipy z Warszawy widnieje reklama czeskiego bukmachera, ale już niebawem najprawdopodobniej będzie to „Fly Emirates”.

Potwierdzenie rzekomych plotek przyszło także ze strony klubu. W rozmowie z „Business Insider” sprawę skomentował Andrzej Stepanów, dyrektor ds. relacji biznesowych klubu: –  Jako Legia prowadzimy już takie rozmowy i jestem pewien, że nawiążemy współpracę z silną linią lotniczą, ale o szczegółach i terminach nie mogę jeszcze mówić

To byłby kolejny krok dla rozwoju stołecznego klubu. Miejmy nadzieję, że oprócz spraw marketingowych, Legia będzie powoli wchodzić na wyższy poziom także jeśli chodzi o występy na boisku.

Totolotek: Zarejestruj się i graj bez podatku! – KLIKNIJ W LINK I ODBIERZ BONUS!

Komentarze

komentarzy