Mistrzowie Świata nie zawiedli. Pewna inauguracja faworytów

W drugim meczu grupy C podopieczni Joachima Löwa pokonali po bardzo ciekawym widowisku drużynę Ukrainy 2:0. Na listę strzelców wpisał się obrońca Valencii, Shkodran Mustafi oraz powracający do składu Bastian Schweinsteiger.

Na Stade Pierre Mauroy mieliśmy okazję przyglądać się formie dwóch kolejnych rywali biało-czerwonych.
Już w 4 minucie Yevhen Konoplianka strzałem z pierwszej piłki zmusił do wysiłku Manuela Neuera. Niespełna kwadrans później nasi zachodni sąsiedzi cieszyli się z upragnionego prowadzenia. W 19 minucie precyzyjne dośrodkowanie autorstwa Toniego Kroosa pewnie wykorzystał 24-letni stoper, wprowadzając tym samym spokój w dostarczaniu futbolówki. Gdy wydawało się, że do gwizdka oznaczającego zejście na przerwę tak doświadczony zespół utrzyma skromną zaliczkę, ekipa Fomenki raz po raz zbliżała się do strzelenia gola kontaktowego. Najbliżej powodzenia okazała się 37 minuta, jednak w ekwilibrystycznym stylu piłkę z linii bramkowej wybił Jerome Boateng.

Gdyby nie znakomita dyspozycja Andrija Piatova, obiekt w Lille byłby świadkiem kanonady. Popis zgrania kolektywu, mobilność graczy kontra niefrasobliwość, która z minuty na minutę osiągała coraz większych rozmiarów. Poza drobnym nieporozumieniem na linii Mustafi-Neuer ,,żółci” nie stworzyli sobie klarownej, 100%-towej okazji. Przysłowiowym gwoździem do trumny okazał się wprowadzony w doliczonym czasie pomocnik Manchesteru United. W jednym z pierwszych kontaktów ustalił rezultat potyczki, spychając tym sposobem orły Nawałki na pozycję wicelidera tabeli.

Dominacja naszych czwartkowych rywali nie podlegała dyskusji. Jak na dłoni widać, że przepracowany okres przygotowawczy owocuje i potęguje w siłę głównych kandydatów do złota. Mimo tego miejmy nadzieję, że za 4 dni, przed 23:00, znów oszukamy historię.

Niemcy: Neuer- Hoewedes, Boateng, Mustafi, Hector – Mueller, Khedira, Kroos, Draxler (78’Schuerrle) – Oezil, Goetze (90’Schweinsteiger)
Ukraina: Piatow- Fedecki, Chaczediri, Rakicki, Szewczuk – Jarmołenko, Sydorczuk, Stepanienko, Konoplianka -Kowalenko (74’Zinczenko) – Zuzula (66’Sełezniow).

Komentarze

komentarzy