Ta relacja dobiega już końca? Pogba i Mourinho w kolejnym konflikcie

Jose Mourinho i Paul Pogba
Jose Mourinho i Paul Pogba

Relacja Paula Pogby z Jose Mourinho z każdym dniem wydaje się coraz bardziej napięta. Po negatywnych wypowiedziach Francuza na temat stylu gry zespołu, Portugalczyk postanowił odebrać swojemu podopiecznemu opaskę kapitana. Jak się okazuje, to nie jedyna scysja pomiędzy nimi w ostatnich dniach. Najnowsza miała miejsce na wczorajszym treningu, a powód okazał się dość błahy.

Kością niezgody tym razem okazał się…Instagram. Po wtorkowym przegranym spotkaniu z Derby County, Pogba na swoim profilu opublikował wideo, gdy wraz z Andreasem Pereirą oraz Lukiem Shawem żartują sobie w najlepsze. Nic nie byłoby w tym dziwnego, gdyby nie fakt, że ich koledzy właśnie doznają kompromitującej porażki. Takie zachowanie nie spodobało się Mourinho, który spróbował wyjaśnić to na początku treningu. Gdy Francuz wbiegł na boisko i przywitał się z asystentami, Portugalczyk zapytał szefa prasowego klubu, Johna Allena, w którym momencie 25-latek opublikował to wideo.

Menedżer w swoim stylu skomentował całą sytuację, co tylko podburzyło Pogbe do ostrej wymiany zdań ze swoim menedżerem. Zawodnik miał też za złe swojemu trenerowi to, że Pereira i Shaw przeszli przez to bez żadnej krytyki, podczas gdy to jemu oberwało się najbardziej. Konflikt po jakimś czasie została wyjaśniony, a całe zamieszanie wywołało kiepskie WI-FI na stadionie United. Rzekomo Pogba opublikował ten post w trakcie spotkania, kiedy to jego klub jeszcze wygrywał.

Wstydliwa wymiana zdań została zarejestrowana przez kamery Sky Sports. Brytyjska telewizja jako główny nadawca ma prawo do sfilmowania jednej sesji treningowej przez 15 minut raz na dwa miesiące. Sztab szkoleniowy klubu nie ukrywał zaskoczenia, że wizyta nie została przeniesiona na inny dzień przez władze Manchesteru z powodu napiętej sytuacji w zespole.

Można zatem przypuszczać, że wszystko zostało idealnie zaplanowane przez Mourinho, który w ten sposób – przed kamerami – chciał pokazać Francuzowi, kto naprawdę tutaj rządzi. Dokładnie tak, jak zrobił to 24 godziny wcześniej, gdy przed resztą zespołu wyjawił, że Pogba już nigdy nie założy opaski kapitańskiej klubu. Francuz nie przejął się tym zbyt szczególnie, ponownie dając upust swojego ego podczas meczu z Derby.

Członkowie sztabu szkoleniowego mieli dodatkowo za złe pomocnikowi, że pojawił się w szatni przed meczem ubrany w biały dres, podczas gdy inni odpoczywający piłkarze na trybunach, zgodnie z polityką klubu, mają na sobie klubowe ubrania.

Film z treningu napędza spekulacje, że relacja między graczem a menedżerem całkowicie się rozpadła. Prezes klubu Ed Woodward przybył do centrum treningowego w środę rano i musi teraz spróbować zawrzeć porozumienie pomiędzy dwoma największymi postaciami zespołu. Jednak może się wydawać, że związek obu dżentelmenów dobiegł już końca, a Pogba lub Mourinho będą musieli odejść.

Zakład bez ryzyka w Fortunie. Możesz wejść i odebrać go właśnie w tym momencie

Komentarze

komentarzy