Real Madryt w ostatnim czasie to nie tylko najlepszy klub pod względem sportowym. Zarząd „Królewskich” praktycznie na każdym kroku udowadnia, że hiszpański zespół staje się prawdziwą potęgą. Chcąc udowodnić swoją wartość, Real zamierza przedłużyć kontrakty z najważniejszymi piłkarzami.
Mistrz Hiszpanii oraz triumfator Ligi Mistrzów przede wszystkim zamierzał docenić pracę Zinedine’a Zidane’a. Francuz od początku swojej pracy na Santiago Bernabeu udowadnia, że jest osobą, której potrzebował madrycki klub. Osiągnięcia z zeszłego sezonu nie mogły zostać niedocenione przez zarząd Realu. Zidane podpisał nową umowę do 2020 roku. Jeśli wierzyć hiszpańskim mediom, trener „Królewskich” nawet nie negocjował z zarządem i bez wahania przyjął przedstawione mu warunki.
Po zapewnieniu sobie dalszej współpracy z Zidane’em, „Królewscy” przeszli do finalizowania kontraktów piłkarzy. Już w zeszłym roku byliśmy świadkami podobnego procesu, bowiem nowe umowy podpisali czterej podstawowi zawodnicy – Cristiano Ronaldo, Gareth Bale, Toni Kroos oraz Luka Modrić. W tym roku akcja ta jest jeszcze większa.
Nowe kontrakty otrzymało aż pięciu piłkarzy – Isco, Marco Asensio, Marcelo, Dani Carvajal i Raphael Varane. Pierwszy z nich podczas zeszłego sezonu był łączony z m.in. przeprowadzką na Camp Nou. Pozycja Isco w klubie nie była klarowna, dlatego sam zawodnik dosyć poważnie zastanawiał się nad swoją przyszłością. Losy 25-latka na Santiago Bernabeu się poprawiły, dlatego piłkarz zdecydował się przedłużyć swoją umowę do 2021.
Również kolejny ofensywny gracz – Marco Asensio – związał się z Realem na dłużej. Hiszpan staje się powoli gwiazdą „Królewskich”, dlatego zarząd za wszelką cenę chciał zatrzymać obiecującego piłkarza. Jego kontrakt ma obowiązywać aż do 2023 roku.
Madrycki zespół docenił również swoich dwóch bocznych obrońców – Marcelo oraz Daniego Carvajala. Obaj przez kilka lat budowali pozycję oraz opinię w piłkarskim świecie, a teraz są uznawani za najlepszych piłkarzy na swoich pozycjach. Nic więc dziwnego, że Real chce zabezpieczyć swoje dwa defensywne skarby. Nie są to jedyni obrońcy, którzy związali się z klubem na dłużej. Również Raphael Varane podpisał nowy kontrakt. Nie od dziś wiadomo, że francuskiego defensora w swoim zespole chciałby mieć Jose Mourinho. Portugalczyk pracował z nim jeszcze podczas pobytu w Madrycie, dlatego bardzo dobrze zna piłkarza. „Królewscy” zdawali sobie sprawę, że „The Special One” mógłby skusić Francuza, więc zaproponowali mu nowy kontrakt.
Nie do końca jest jeszcze wyjaśniona przyszłość Karima Benzemy. Były piłkarz Lyonu nadal negocjuje z Realem, ale wydaje się jednak, że obie strony dojdą do porozumienia. Jak na razie wszystkie informacje związane z kontraktami są podane przez hiszpańskie media. Źródła te podają jednak, że ogłoszenie nowych kontraktów ma nastąpić lada dzień.
Wszystkie nowe umowy dla piłkarzy są również dla zarządu „Królewskich” pewnym zabezpieczeniem. Po sensacyjnym transferze Neymara madrycki klub, przedłużając kontrakty, wpisuje jednocześnie niesamowite klauzule do umów, które mają automatycznie zniechęcić potencjalnych kupców.
Wielu kibiców oraz ekspertów doszukuje się również w takim postępowaniu pewnej zagrywki. Real Madryt mając na uwadze problemy Barcelony z nowym kontraktem dla Messiego, chce udowodnić, że nie ma wręcz żadnych problemów z zachęcaniem piłkarzy do pozostania w klubie.
