Do zakończenia okienka transferowego w Chinach pozostał niecały tydzień. Taki obrót spraw powoduje, że ostatnimi dniami coraz częściej mówi się o rzekomym transferze Wayne’a Rooneya do jednego z klubów chińskiej Superligi. Czy Anglik po kilkunastu latach spędzonych w Manchesterze United opuści Anglię?
Zainteresowanie Anglikiem wykazuje kilka klubów chińskiej Superliigi, które wciąż wierzą, że zdołają sfinalizować transfer tuż przed końcem bieżącego okna transferowego, które potrwa do wtorku, 28 lutego. Ostatnim klubem, z jakim rozmawiali agenci napastnika, jest Tianjin Quanjian, którego menedżerem jest mistrz świata z 2006 roku – Fabio Cannavaro. Rozmowy utknęły jednak w martwym punkcie.
Rooney ma na stole oferty z Chin, które gwarantują mu pensję na poziomie 32 milionów funtów za sezon. „Czerwone Diabły” oczywiście nie zamierzają ustąpić także w kwocie odstępnego, tym bardziej że ich piłkarz posiada kontrakt do 2019 roku, na mocy którego inkasuje 300 tysięcy funtów na tydzień.
Cała sytuacja nie jest jasna także ze względu na tajemnicze wypowiedzi Jose Mourinho. Portugalczyk pytany na konferencjach prasowych o swojego podopiecznego nie odpowiada w jednoznaczny sposób: – Nie mogę zagwarantować, że Wayne pozostanie w naszym klubie. Skoro nie mogę być przekonany, że będę pracował dla tego klubu w przyszłym tygodniu, jak mam to zrobić o zawodniku? Możecie być pewni jednak tego, że jeśli Rooney pewnego dnia opuści klub, nie będzie to moja zasługa. Nigdy nie poproszę go o odejście.
Nie da się jednak ukryć, że Mourinho ostatnimi czasy nie korzysta z Rooneya na boisku. Portugalczyk śmielej stawia na Zlatana Ibrahimovicia i Marcusa Rashforda. Ostatnie ligowe spotkanie 31-latek w podstawowym składzie rozegrał 12 grudnia ubiegłego roku. Rooney także nie imponuje formą strzelecką, mając na koncie zaledwie dwie bramki w Premier League. Sam Anglik deklaruje chęć pozostanie w klubie w celu wypełnienia swojego kontraktu, ale brak gry na przestrzeni ostatniego sezonu zmusza go do pewnych kroków, które mogą zakończyć się odejściem z Old Trafford.
Z dzisiejszych doniesień wynika jednak, że transfer najprawdopodobniej zostanie przeprowadzony dopiero latem. Kapitan Manchesteru United może także liczyć na zainteresowanie klubów z MLS. Możliwe, że także Everton chciałby sprowadzić swojego byłego zawodnika do klubu, ale tygodniówka oczekiwana przez Rooneya jest wielkim problemem dla zespołu z Goodison Park.
Przekonanie o odejściu Rooneya wykazuje także legenda klubu, Paul Scholes: – Myślę, że jeśli jego sytuacja się nie zmieni, to Wayne odejdzie już niebawem z klubu. To dziwna sytuacja głównie dla niego. Nikt nie byłby bardziej sfrustrowany brakiem gry niż Wayne. Rola rezerwowego doprowadza go wręcz do szaleństwa.
