Sytuacja Benjamina Mendy’ego może niepokoić Pepa Guardiolę

Benjamin Mendy
Z powodu kontuzji Francuz może nie zagrać przez kilka miesięcy

Benjamin Mendy przechodząc z Monaco do Manchesteru City, stał się najdroższym obrońcą historii. Angielski klub zapłacił za Francuza prawie 58 milionów euro. Taka kwota spowodowała ogromne oczekiwania wobec lewego obrońcy. Zespół Pepa Guardioli musi jednak przez jakiś czas radzić sobie bez defensora. 

Podczas letniego okna saga transferowa związana z Francuzem ciągnęła się przez kilka dobrych tygodni. „The Citizens” nie byli w stanie dojść do porozumienia z Monaco w sprawie kwoty transakcji. Ostatecznie Benjamin Mendy przeniósł się na Etihad Stadium za ogromne pieniądze, tworząc jednocześnie z Kyle’em Walkerem parę bocznych obrońców.

Z powodu kontuzji Francuz na swój debiut w nowym zespole musiał czekać do 26 sierpnia, kiedy to Manchester City rozegrał swój mecz na wyjeździe przeciwko Bournemouth. W swoim pierwszym spotkaniu Mendy zaprezentował się przyzwoicie, zbierając pozytywne opinie. Od tego momentu Pep Guardiola systematycznie stawiał na byłego piłkarza Monaco. Benjamin zagrał 90 minut z Liverpoolem, Feyenoordem oraz Watfordem.

Francuski obrońca nie będzie dobrze wspominał sobotniego meczu z Crystal Palace. Mendy z powodu kontuzji kolana musiał opuścić boisko już w 29. minucie. Pierwsze diagnozy mogły napawać optymizmem. Niektóre media informowały, że uraz nie jest zbyt groźny. Niestety, ostatnie doniesienia na pewno nie uszczęśliwią kibiców angielskiego zespołu. Sprawę Mendy’ego poruszył po meczu w Lidze Mistrzów Pep Guardiola.

Mendy wyruszy do Barcelony, by przejść szczegółowe badania. Wtedy na pewno będziemy wiedzieć więcej. Nasze pierwsze przypuszczenia zakładały, że przerwa Benjamina będzie trwać krócej. To dla samego piłkarza z pewnością jest frustrujące. Podobna sytuacja spotkała w zeszłym sezonie Ilkaya Gundogana. Naprawdę jest mi przykro. Straciliśmy dużo jakości.

Sprawa Mendy’ego jest na tyle poważna, że klub może rozważyć w zimowym oknie transferowym sprowadzenie jeszcze jednego lewego obrońcy.

Zobaczymy, jak będzie wyglądać sytuacja w styczniu. Myśleliśmy o sprowadzeniu lewego obrońcy w następnym letnim oknie transferowym. Jak na razie mamy alternatywy w zespole. Jest przecież Danilo, Delph, Fernandinho oraz Zinchenko.

Kontuzja Benjamina to kolejny cios dla hiszpańskiego trenera. Jeszcze nie tak dawno urazu nabawił się Vincent Kompany. W związku z tym już pod koniec września Guardiola może mówić o pierwszych problemach w bloku defensywnym.

Fortuna: Odbierz 110 zł na zakład bez ryzyka
+ do 400 zł bonusu!

Komentarze

komentarzy