Portugalczyk na celowniku Tottenhamu. Zastąpi Walkera?

Joao Cancelo

Podczas gdy reszta klubów z „siódemki” Premier League dokonała zdecydowanych ruchów transferowych, Tottenham siedział cicho jak mysz pod miotłą, obserwując ruchy rywali. Tuż przed pierwszą kolejką sezonu w klubie zorientowano się jednak, że klub opuścił Kyle Walker i przydałoby się pozyskać kogoś na jego miejsce.

Podstawowy obrońca Tottenhamu trafił do Manchesteru City za 45 milionów funtów. Można było się spodziewać, że jego już były klub ma już plan awaryjny na wypadek odejścia. Tymczasem od transferu Walkera minął już prawie miesiąc, a „Spurs” nie pozyskali ani jednego zawodnika, choć prawa obrona w zespole Mauricio Pochettino wymaga wzmocnienia. W tej chwili jedynym zawodnikiem na tej stronie defensywy jest Kieran Trippier. Anglik w poprzednim sezonie wystąpił w zaledwie 12 meczach Premier League, zazwyczaj zmieniając właśnie Kyle’a Walkera w ostatnich minutach spotkań. Faktycznie, można powiedzieć, że pod koniec sezonu przyszedł jego najlepszy okres w barwach Tottenhamu, zanotował trzy asysty. Dobra gra sprawiła, iż po raz pierwszy w karierze został powołany do pierwszej reprezentacji Anglii. 13 czerwca wystąpił w meczu przeciwko Francji, który „Lwy Albionu” przegrały 2:3. Co ciekawe, Trippier zagrał na prawej pomocy.

Można było jednak odnieść wrażenie, że Pochettino wierzy, iż Anglik faktycznie wystarczy na załatanie dziury w składzie po Walkerze. W meczach towarzyskich przed rozpoczęciem sezonu Trippier za każdym razem grał od pierwszej minuty. Jego zmiennikiem był 20-letni zawodnik rezerw, Kyle… Walker-Peters. Jeśli jednak Tottenham chce w przyszłym sezonie wyjść z grupy w Lidze Mistrzów i powtórzyć ligowy wynik z poprzedniego sezonu, ta dwójka na prawej obronie z pewnością tego nie gwarantuje.

Pochettino prawdopodobnie jednak zrozumiał, że Trippier nie jest idealnym kandydatem na następcę Kyle’a Walkera. Tym samym pojawiły się pierwsze spekulacje (po miesiącu od odejścia Walkera!) o chęci zakontraktowania przez Tottenham nowego prawego obrońcę. Głównym kandydatem jest w tej chwili Joao Cancelo, który na początku okna transferowego był przymierzany do Juventusu. Były piłkarz Benfiki miał w założeniu zostać następcą Daniego Alvesa, aczkolwiek „Stara Dama” zdecydowała się pozyskać z Milanu Mattię De Sciglio. Mówiło się również o zainteresowaniu piłkarzem ze strony Barcelony. Zamiast niego, do klubu trafił jednak Nelson Semedo.

23-letni Portugalczyk przez ostatnie dwa lata występował w Valencii. Poprzedni sezon w jego wykonaniu był jednak dosyć nierówny. Rundy jesiennej Cancelo nie może zaliczyć do udanych, gdyż podobnie jak wówczas cały zespół „Nietoperzy” był w kiepskiej dyspozycji. Zdecydowanie lepiej spisywał się w drugiej części rozgrywek, jednak niemalże co mecz grał na innej pozycji. Bywał prawym obrońcą, pomocnikiem, skrzydłowym, a nawet w trakcie meczu zdarzało się, że był przesuwany na drugą flankę. Joao Cancelo miał również okazję na zaprezentowanie swoich umiejętności na tegorocznych mistrzostwach Europy U-21. W reprezentacji Portugalii grał tym razem na jednej pozycji, prawej obronie, na której był dosyć skuteczny zarówno pod własną bramką, jak i w ataku. Kadra zakończyła turniej na fazie grupowej i eksperci zgodnie przyznawali, że gdyby na lewej obronie grał w niej zawodnik o podobnych umiejętnościach, co zawodnik Valencii, zespół mógłby przeciwstawić się Hiszpanii i zakwalifikować się do dalszej rundy.

Chociaż Cancelo i Walker mają podobne warunki fizyczne, nie wiadomo, czy Portugalczyk od razu poradzi sobie w Premier League. Co prawda, jest on uważany za jednego z najzdolniejszych młodych prawych obrońców na świecie, ale w Valencii nie miał nawet okazji grać w europejskich pucharach. A Tottenham potrzebuje kogoś, kto zarówno w lidze, jak i w rozgrywkach kontynentalnych okaże się wzmocnieniem. Portugalczyk mimo wszystko jest perspektywicznym zawodnikiem i z czasem powinien zacząć odgrywać coraz ważniejszą rolę w zespole Mauricio Pochettino.

Zarejestruj się w Totolotku. Damy Ci 500 zł bonusu
od depozytu i 20 zł na darmowy zakład

Komentarze

komentarzy