W drodze po scudetto – 7. kolejka

Roma zdecydowanie lepiej otrząsnęła się po hitowym starciu z Juventusem, zbliżając się po tej kolejce do „Starej Damy” na odległość jednego oczka. Zawiodła Fiorentina, ale nie rozczarowała końcówka starcia Interu z Napoli. Ostatnią nadzieją białych biało-czerwonych na jakikolwiek występ w tej kolejce Serie A jest natomiast Piotr Zieliński, którego Empoli zagra w poniedziałkowy wieczór.

SOBOTA, 18.10.14

Roma – Chievo 3:0

Destro, Ljajić, Totti (k)

“Giallorossi” w imponującym stylu rozprawili się z podopiecznymi Eugenio Coriniego (zwolnionego krótko po tym meczu), którzy w sobotni wieczór na Stadio Olimpico nie byli nawet tłem dla gospodarzy. Naładowani energią rzymianie sprawę załatwili bardzo szybko, zadając trzy nokautujące ciosy jeszcze przed przerwą, co pozwoliło im zachować sporo energii przed zapowiadającym się doprawdy fascynująco wtorkowym starciem w Lidze Mistrzów przeciwko Bayernowi. Warto odnotować powrót do gry po uporaniu się z urazem Daniele De Rossiego. A tak fani Romy demonstrowali swoją frustrację po starciu z Juve (rigore per la Juve – karny dla Juve):

Sassuolo – Juventus 1:1

Zaza – Pogba

Dwa tygodnie przerwy na mecze reprezentacyjne nie wystarczyły, by we Włoszech zapomniano o kontrowersjach z pojedynku Juventusu z Romą, wygranym przez turyńczyków 3-2. Niezwykła nagonka medialna, której próżno by szukać w Anglii czy Niemczech, odciska siłą rzeczy swoje piętno na sędziach, którym przyjdzie w udziale gwizdanie w kolejnych meczach „Bianconerich”. Tym razem Luca Banti nie popełnił żadnego radykalnego błędu, choć w końcówce spotkania nieco uprzykrzył życie gościom, co poskutkowało później czerwoną kartką dla rezerwowego Padoina oraz żółtą dla Bonucciego za kontestowanie decyzji rozjemcy tego starcia. Sam pojedynek ostatniej z pierwszą drużyną tabeli był ciekawym widowiskiem dzięki ambitnej postawie miejscowych, których atak złożony z dwójki Zaza – Berardi z dużym prawdopodobieństwem wkrótce zasili szeregi „Starej Damy”. Fani Juventusu rozpamiętywać muszą fatalne pudła Pereyry i Comana, choć ewentualne trafienia nie zmieniłyby faktu, iż goście nie byli do końca w stanie suwerennie zdominować swojego rywala.

NIEDZIELA, 19.10.14

Fiorentina – Lazio 0:2

Djordjevic, Lulic

Nierzadko się zdarza, by zawodnicy przyjezdnego zespołu potrafili zdominować byłą drużynę Rafała Wolskiego na stadionie we Florencji, ale w taki właśnie sposób w pierwszej połowie zagrało Lazio. Poskutkowało to kolejną już bramką Djordjevicia, ale nie uchroniło przed bardziej ofensywną postawą „Violi” po przerwie. Do regulaminowych 90 minut sędzia doliczył aż osiem, ale jedyne, co w ich czasie się wydarzyło, to decydujące trafienie Lulicia po kontrze trzech na jednego. Niespecjalnie z porażką pogodzić mógł się trener Montella, przy okazji po raz kolejny narzekając na kontuzje Rossiego i Gomeza: Lazio miało Djordjevicia na boisku oraz Klose na ławce, którzy potrafią wykorzystywać sytuacje i zmieniać losy meczów. Nasi najlepsi napastnicy są w szpitalu…

Atalanta – Parma 1:0

Boakye

W Bergamo spotkały się dwie ekipy, które notowały jak dotąd fatalny początek sezonu. Dzięki bramce w samej końcówce to Atalanta zyskała mocnego kopa, który powinien pozwolić jej złapać nieco oddechu po wcześniejszych czterech porażkach z rzędu. „Ducali” z kolei wylądowali na ostatniej pozycji w tabeli, co wyraźnie nie spodobało się ich fanom, którzy zażądali spotkania „face to face” po końcowym gwizdku.

Cagliari – Sampdoria 2:2

Avelar (k), Sau – Gabbiadini, Obiang

Goście grający w czarnych opaskach ku pamięci poszkodowanych po powodzi w Genui prowadzili już 2-0, ale wiele zmieniła czerwona kartka dla Cacciatore. Dla mnie nie jest to remis. To jest jak porażka. Mecz był już wygrany, mieliśmy kolejne sytuacje, ale nie wykończyliśmy ich. – narzekał po spotkaniu trener „Blucerchiatich” Sinisa Mihajlović.

Palermo – Cesena 2:1

Dybala, Gonzalez – Rodriguez (k)

Sporo mówiło się o tym, że potknięcie w starciu z Ceseną może kosztować posadę trenera Sycylijczyków Beppe Iachiniego, ale trafienie w doliczonym czasie gry Kostarykańczyka Giancarlo Gonzaleza powinno odłożyć w czasie taką decyzję. Za tydzień Palermo konfrontować się będzie jednak z Juventusem, co może skutkować kolejnym doniesieniom o zmianie szkoleniowca „Rosanero”.

Torino – Udinese 1:0

Quagliarella

Bez zawieszonego za kartki Kamila Glika Torino poradziło sobie z naprawdę nieźle wyglądającym w tym sezonie Udinese. Wszelkie przewidywania na temat tego, że „Toro” może za rok wylądować w Serie B można już chyba śmiało włożyć między bajki. Na pierwszoplanową postać w zespole Giampiero Ventury wyrasta zdecydowanie Fabio Quagliarella, od którego zależy coraz więcej.

Verona – Milan 1:3

Lopez – Marques (sam), Honda x2

Zaskakująco gładko “Rossonerim” udało się zdobyć trzy oczka na Stadio Marc’Antonio Bentegodi, które jest zawsze fortecą ciężką do sforsowania. Tym razem jednak goście nie musieli się specjalnie namęczyć, bo pomocną dłoń wyciągnął do nich brazylijski stoper Marques, notując kuriozalnego samobója. Niedługo później gola z kontry strzelił Honda, co niemal zamknęło ten mecz. Dopiero w samej końcówce Hellas zaczął kreować sobie niezłe sytuacje, a niewiele brakowało, by na kilka minut przed końcem zdobył bramkę kontaktową. Nagroda „man of the match” zdecydowanie dla Keisuke Hondy, który z sześcioma golami jest współliderem klasyfikacji strzelców.

Inter – Napoli 2:2

Guarin, Hernanes – Callejon x2

Przez 80 minut konfrontacja dwóch wielkich marek włoskiego calcio nieco rozczarowywała, ale przewaga należała do gospodarzy. Dlatego też bramka Callejona po błędzie Vidicia na 1-0 wywołała sporą konsternację na San Siro i jednocześnie zafundowała wszystkim fanom wspaniałą końcówkę, pełną zwrotów akcji. 0-1, 1-1, 1-2 i w końcu 2-2 po efektownej główce Hernanesa – naprawdę sporo się działo w ostatnich fragmentów meczu. Jak widać, nie tylko w Premier League można uświadczyć takich rzeczy.

Genoa – Empoli

mecz w poniedziałek 20.10, 20.45

JEDENASTKA KOLEJKI WG ZZAPOŁOWY

TAK (NIE)GRALI POLACY

¹ noty z Serie B na podstawie www.tifosando.it

² nota z Corriere dell Umbria

John Litvack when the knives were out
miranda lambert weight loss What to wear to a ska punk concert

Komentarze

komentarzy