Kontrakt Alexisa Sancheza wygasa wraz z końcem obecnego sezonu. Z tego względu Chilijczyk już w styczniu może rozpocząć negocjacje z nowym klubem w sprawie wolnego transferu w letnim oknie transferowym. Czy mimo to do odejścia może dojść zimą, kiedy Arsenal będzie miał ostatnią okazję, aby zarobić na swoim napastniku?
Według Arsene’a Wengera nie ma na to żadnych szans. Francuz po raz kolejny na konferencji prasowej przed spotkaniem z Manchesterem City został zapytany o możliwy transfer swojego podopiecznego właśnie do „Obywateli”. 68-latek dość szybko uciął temat i wykluczył taką ewentualność.
– Alexis jest potrzebny City? Nie wiem, to ich decyzja. Wiem, że jest potrzebny nam i z nami zostanie. Czy boję się o jego motywację w tym meczu? Nie. Znacie tego gracza i wiecie, że pochodzi z kraju, gdzie kocha się futbol. Nie ma znaczenia, gdzie obecnie się znajduje – czy w Barcelonie, czy w Arsenalu, to zawsze jest szczęśliwy i głodny gry – stwierdził Wenger.
Dodatkowo Wenger został zapytany, czy istnieje możliwość przedłużenia umowy z 28-latkiem. Francuz jednak lakonicznie odparł, że przed niedzielnym spotkaniem nie ma takiego tematu.
Przypomnijmy, że Sanchez latem był bliski trafienia na Etihad, ale ostatecznie transfer posypał się na ostatniej prostej. Powodem były zerwane negocjacje przez Monaco w sprawie przenosin do Arsenalu Thomasa Lemara.
