Wygraj Ligę, przed 13. kolejką

Przed nami 13. kolejka Ekstraklasy. Jak co tydzień nasi eksperci WL przychodzą z torbą dobrych rad, których zadaniem jest zrobienie wszystkiego, by ta „13” była jak najmniej pechowa. Jest piątek, za kilka godzin odpalamy emocje, czas zatem odpowiedzieć na pytanie: kogo kupić, a kogo sprzedać?

Ekstraklasowe boje zaczynamy na Śląsku meczem: Ruch Chorzów – Śląsk Wrocław. Chorzowianie w ostatniej kolejce zremisowali z Lechem Poznań 2:2. Obie bramki dla Ruchu zdobył M. Stępiński, a asystował mu przy nich P. Lipski. To właśnie przynajmniej jednego z tych graczy polecamy do Waszych składów. Jeżeli „Niebiescy” marzą o czołowej ósemce, muszą to spotkanie po prostu wygrać. Śląsk natomiast od czterech meczów nie potrafi zdobyć 3pkt. (przegrali trzy spotkania, a jedno zremisowali). Wydaje się, że grupa mistrzowska przy obecnej formie jest nieosiągalna. W ostatnim spotkaniu Wrocławianie ulegli na własnym stadionie Koronie Kielce 0:1 i nie chce nam się wierzyć, że wywiozą z trudnego terenu w Chorzowie jakiekolwiek punkty. Wśród wrocławian warto pomyśleć tylko nad F. Paixao, najefektywniejszym graczem ekipy prowadzonej przez T. Pawłowskiego.

W piątek o godzinie 20:30 na murawę wybiegną piłkarze Jagiellonii Białystok i Wisły Kraków. W Jagiellonii atmosfera z meczu na mecz robi się coraz bardziej nerwowa, a powód to nic innego jak trzy porażki z rzędu (1:2 z Pogonią, 0:3 z Lechią i 2-3 z Górnikiem Łęczna). Zespół prowadzony przez M. Probierza z kolejki na kolejkę coraz bardziej się pogrąża i jeśli szkoleniowiec „Jagi” nie zacznie odnosić z drużyną zwycięstw, to powinniśmy mieć kolejną zmianę na karuzeli trenerskiej. Biorąc pod uwagę formę białostoczan, wstrzymamy się z ich zakupem do swoich składów. Wisła również nie odniosła zwycięstwa od trzech kolejek, jednak to im dajemy większe szanse na zwycięstwo i tym samym polecamy P. Brożka oraz D. Guerriera.

Sobotę z Ekstraklasą zaczniemy od spotkania: Cracovia – Pogoń. Cracovia w ostatniej kolejce musiała uznać wyższość Legii Warszawa ulegając im 1:3. Honorową bramkę zdobył E. Jendrisek. Oprócz Strzelce bramki warto zastanowić się nad: W D. Rakelsem, M. Cetnarskim i B. Kapustką. Na Pogoń jeszcze nikt nie znalazł sposobu w tym sezonie (bilans 5-7-0). Zawodnicy Cz. Michniewicza stracili również najmniej bramek z całej stawki Ekstraklasy (tylko 10). W ostatniej kolejce „Portowcy” zremisowali bezbramkowo z Zagłębiem, rozgrywając bardzo słabe spotkanie. Wszystkie serie kiedyś się kończą i wydaje nam się, że teraz przyszła kolej na pierwszą porażkę wiceliderów tabeli, dlatego wstrzymujemy się z ich kupnem.

Drugim sobotnim spotkaniem będzie mecz: Piast Gliwice – Korona Kielce. Piast to rewelacja rozgrywek. Tylko zagorzali fani z Gliwic wierzyli w ten zespół i w to, że po 12. kolejkach nadal będą okupować pierwsze miejsce w lidze. Co prawda w ostatnim spotkaniu nie popisali się, remisując ze słabym Podbeskidziem 2:2 po dwóch trafieniach K. Vacka z „wapna”. Jednak w tym spotkaniu nikt się nie spodziewa innego wyniku jak tylko zwycięstwo gospodarzy, tym bardziej, że „Piastunki” w 6 spotkaniach przed własną publicznością odnieśli komplet zwycięstw. Wierzymy w ich pewne zwycięstwo, dlatego polecamy: K. Vacka, M. Nespora, P. Mraza i Heberta. Korona w ostatniej kolejce pokonała na wyjeździe Śląsk 1:0 po bramce A. Cabrery z rzutu karnego. Zespół z Kielc zajmuje obecnie 6. miejsce z dorobkiem 17 punktów. Zawodnicy M. Brosza póki co na wyjazdach grają dużo lepiej (bilans 3-3-0!) niż u siebie (bilans 1-2-3). Mimo tak dobrych statystyk to zespół z Gliwic będzie faworytem tego spotkania, dlatego radzimy się skupić jedynie na zawodnikach ofensywnych tego zespołu, taki jak: B. Pawłowski, A. Cabrera, V. Jovanović.

W momencie, gdy Piast będzie grał z Koroną, na Dolnym Śląsku czeka nas mecz: Zagłębie Lubin – Górnik Łęczna. Gospodarze przegrali na swoim terenie tylko raz, a w poprzedniej kolejce zremisowali z Pogonią Szczecin 0:0. Goście z pięciu ostatnich spotkań przegrali tylko jedno, tydzień temu wygrywając z Jagiellonią 3:2. Bilans bezpośrednich spotkań jest minimalnie korzystniejszy dla Lubinian – my także typujemy ich wygraną. W drużynie gospodarzy polecamy: D.Cotrę – jedna bramka, trzy asysty, K.Janusa – trzy bramki, trzy asysty, M.Papadopulosa – 6 bramek.  W drużynie gości polecamy: G.Piesio – trzy bramki, jedna asysta i G.Bonina – cztery bramki, jedna asysta.
jj
Niedzielne zmagania rozpoczniemy w Mielcu spotkaniem: Termalica B-B – Lechia Gdańsk. Gospodarze to jedna z najlepiej radzących sobie drużyn na własnym boisku, do tej pory jeszcze tam nie przegrali, tracąc zarazem najmniej bramek. W poprzedniej kolejce wywieźli z Krakowa cenny remis. Goście ciągle grają poniżej oczekiwań, zamiast walki o puchary, znajdują się w dolnej połówce tabeli. Tydzień temu zaledwie zremisowali w Gdańsku z Górnikiem 1:1. Ciekawostką może być fakt, że oba zespoły zagrają ze sobą po raz pierwszy. Naszym zdaniem mecz zakończy się wynikiem remisowym. W drużynie gospodarzy polecamy: M.Juhara – dwie bramki, gra jako napastnik, a w grze przypisany jest jako pomocnik. W zespole z Gdańska warto zwrócić uwagę na: M.Makuszewskiego – dwa spotkania z rzędu zdobywał gola.
dfff
Niedzielę zakończymy szlagierowo zapowiadającym się meczem: Legia Warszawa – Lech Poznań. Oba zespoły dokonały zamiany trenerów, zapowiada się „kumulacja” efektu nowej miotły… Gospodarze w poprzedniej kolejce pewnie rozprawili się z Cracovią wygrywając 3:1. Goście zaledwie zremisowali z przeciętnym Ruchem 2:2. Legioniści mogą pochwalić się największą liczbą strzelonych bramek w lidze, Poznaniacy natomiast największą liczbą straconych goli na wyjeździe… Statystyka bezpośrednich spotkań jest korzystniejsza dla graczy ze stolicy – My także skłaniamy się ku postawieniu na ich wygraną. W drużynie Legii polecamy zatem: D.Kuciaka – najlepszy bramkarz tej edycji, T.Jodłowca – groźny przy stałych fragmentach, w ostatnim meczu błysnął trzema asystami, N.Nikolicia – najlepszy gracz tej edycji. W drużynie przyjezdnej można liczyć na; M.Gajosa – cztery bramki, K.Hamalainena – trzy bramki, D.Kownackiego – może być czarnym koniem tego spotkania…
ff
Kolejkę zakończymy w Zabrzu meczem: Górnik Zabrze – Podbeskidzie B-B Gospodarze trzy kolejne mecze zakończyli remisami, w ostatniej kolejce 1:1 z Lechią. Goście na wyjeździe przegrali do tej pory tylko raz, w poprzednim meczu remisując z liderem 2:2. Bilans bezpośrednich spotkań jest zdecydowanie korzystniejszy dla Zabrzan, my jednak spodziewamy się wyrównanego meczu walki, który zakończy się podziałem punktów. W drużynie Górnika polecamy: R.Gergela – trzy bramki, jedna asysta. W drużynie Podbeskidzia warto zwrócić uwagę na: M.Szczepaniaka – pięć goli, cena tylko 1.4mln.

/ Przygotowali: Kamil Herman i Maciej Kopczyński

Komentarze

komentarzy