W ramach eliminacji do Ligi Europy, piłkarze Fenerbahce mierzą się w ostatecznym dwumeczu z fińską ekipą HJK. Pierwszy pojedynek tych drużyn, rozgrywany w Stambule, zakończył się skromnym zwycięstwem gospodarzy 1:0. Fenomenalnego gola strzelił Gumuskaya. Tuż bo zdobytej bramce, 20-latek chciał pocałować herb. Nie mógł jednak tego zrobić, ze względu na projekt, jaki stworzyła Puma.
Szerokim echem odbiły się projekty, jakie przygotowała Puma dla piłkarskich ekip. Mowa konkretnie o trzecich kompletach, na których zniknął główny herb i pojawił się tylko w roli tła koszulki. Zamiast tego jest napis poszczególnej drużyny. Tak dla przykładu wygląda trzecia koszulka Manchesteru City:
OFFICIAL: Manchester City have released their new third kit for the 2021/22 season.
Thoughts? pic.twitter.com/U7fryYx7Kd
— Squawka News (@SquawkaNews) August 18, 2021
Projekt został odebrany w mieszanych uczuciach. Niektórzy twierdzą, że jest to coś zupełnie nowego, co odróżnia od pozostałych koszulek. Inni uważają, że brak herbu i pojawiający się napis klubu nie jest trafnym posunięciem.
Próbował pocałować herb
Pierwsze mankamenty tej koncepcji zostały już uwidocznione. W ramach eliminacji Ligi Europy, piłkarze Fenerbahce rywalizują z HJK. Mecz w Stambule zakończył się skromnym zwycięstwem gospodarzy, a do siatki trafił Gumuskaya. 20-latek chciał po golu pocałować herb, ale jak wiadomo, nie mógł go znaleźć.
— Out Of Context Football (@nocontextfooty) August 19, 2021
Pozostaje pytanie, czy rzeczywiście piłkarz Fenerbahce próbował wykonać ten gest, czy może świadomie zakpił z projektu Pumy.