Wielu z nas wmawiało sobie, że nudna pierwsza kolejka jest efektem długiej przerwy, braku zgrania w większości drużyn, skupiania się przede wszystkim na defensywie czy pozostawiającego sporo do życzenia stanu muraw. Teoretycznie, z tygodnia na tydzień powinno być lepiej, jednak druga wiosenna kolejka wcale nie była lepsza aniżeli pierwsza. 13 goli to wynik żenujący i nie brakowało prezesów, którzy w swojej ekipie nie mieli choćby jednego strzelca bramki.
DREAM TEAM
W odróżnieniu od zestawienia sprzed tygodnia, warto było postawić przede wszystkim na graczy z trzech drużyn – Górnika Zabrze, Piasta Gliwice i Lecha Poznań. Najlepiej punktującymi zawodnikami 21. rundy spotkań byli Kamil Wilczek i Rafał Kosznik. Ustanowienie jednego z nich kapitanem mogło w bardzo znaczący sposób wyśrubować rezultat na koniec kolejki. W linii obrony dobrym wyborem był Filip Modelski, który poza premią za czyste konto, zanotował asystę. Bardzo dobrze punktował Tomasz Podgórski, lecz mając na względzie jego problemy z miejscem w składzie Piasta, zaledwie 2% prezesów zdecydowało się na jego zakup. Znacznie częściej stawiano na Covilo czy Hamalainena, którzy również znaleźli miejsce w Dream Teamie 21. kolejki. Kolejny raz nie zawiódł Piech, trafiając w drugim kolejnym spotkaniu, zaś jego partnerem w linii ataku został Zaur Sadajew, który oprócz bramki wywalczył rzut karny dla Lecha.
KLASYFIKACJA GENERALNA
Nowym liderem klasyfikacji generalnej jest drużyna Bad Company, która przed 21. serią spotkań nie plasowała się nawet w pierwszej dziesiątce klasyfikacji generalnej. Dotychczasowa liderka alina_11 i jej Crushing Winners spadła na siódme miejsce. Co ciekawe, jest to jedyna drużyna, która zdołała zachować miejsce w czołówce. Dowodzi to tylko tego, że na typowanie faworytów całej edycji jest jeszcze zdecydowanie za wcześnie. Drugie miejsce, ze stratą zaledwie punktu do lidera, okupują Jeźdźcy Apokalipsy z prezesem bochen_sh za sterami. Podium uzupełniają SZERSZENIE 11. Do wygrania 21. kolejki wystarczyło 78 ,,oczek”. Taki wynik osiągnął MOJRZESZ 347 i to do niego powędruje 100 zł. Siłą rzeczy, zestawienie najlepszych drużyn lutego, pokrywa się z klasyfikacją generalną.
LIGA ZZAPOŁOWY
Liga ZZAPOŁOWY ma już ustaloną renomę, dlatego nie dziwi fakt, że jej liderem jest prezes przewodzący klasyfikacji generalnej. Tuż za nim, z ośmioma punktami straty do Bad Company, znajdują się Łużyce Lubań kierowane przez Artura Zizu. Jak dotychczas trzecie miejsce przypada Marcinowi Adamowskiemu, który prowadził po pierwszych wiosennych spotkaniach.
KLASYFIKACJA LIG PRYWATNYCH
Piąte miejsce po 20. kolejce przyjęliśmy z umiarkowanym optymizmem i jak się okazało, szybko nastąpiła znacząca poprawa. Pierwsza pozycja jest naszym celem w trwającej edycji, dlatego życzylibyśmy sobie, aby aktualny stan rzeczy utrzymał się aż do zakończenia rozgrywek. Pozostałe pozycje na podium zajmują ligi WYGRAJ KODY i PULA HULA. Cały czas można dołączać do naszej ligi zzapołowy. Serdecznie zapraszamy!
Abstrahując od poziomu spotkań, liczby bramek i innych punktowanych zdarzeń, trzeba przyznać, że jak na razie jesteśmy świadkami niezwykle ciekawej rozgrywki w Wygraj Ligę. Wisła, Legia i Śląsk na razie zawodzą na całej linii, Marco Paixao nie strzela bramek, Stilić znajduje się w słabej formie, wielu prezesów jest zmuszonych sprzedać Radovicia po jego decyzji o wyjeździe do Chin. Stare piłkarskie porzekadło, mówiące o tym, że nazwiska nie grają, znów jest aktualne.
