Selekcjoner Kostaryki pobił się z ochroną i podał do dymisji

Trzeba przyznać, że w Ameryce Północnej i Środkowej selekcjoner to bardzo nerwowy zawód. Pod koniec lipca federacja Meksyku zwolniła Miguela Herrerę, który wdał się w bójkę z dziennikarzem (więcej o tym tutaj), a teraz w efekcie bójki z ochroniarzem z pracy z kadrą Kostaryki zrezygnował Paulo Wanchope.

Wszystko rozegrało się podczas meczu eliminacyjnego do Igrzysk Olimpijskich w stolicy Panamy pomiędzy drużynami gospodarzy i Kostaryki (0:0). Selekcjoner dorosłej reprezentacji Los Ticos, a wcześniej piłkarz klubów Premier League  – Paulo Wanchope wdał się w bójkę z ochroną…

Na nagraniu widać jak były piłkarz m.in Manchesteru City, Malagi, Rosario Central i Chicago Fire  próbuje otworzyć bramkę i dostać się na boisko (chciał rzekomo przedyskutować kilka decyzji z arbitrem meczu). Do samej bójki sprowokował go ochroniarz, który popycha go na chłopca stojącego niżej. Awanturę kończy interwencja policji.

Nazajutrz Federacja piłkarska Kostaryki poinformowała, że Paulo Wanchope podał się do dymisji.

Trenerem reprezentacji Kostaryki (najpierw tymczasowo) Wanchope został po Mistrzostwach Świata w Brazylii, na których był asystentem Jorge Luisa Pinto, a prowadzona przez Kolumbijczyka drużyna doszła aż do ćwierćfinału. Tuż po nominacji 73-krotny reprezentant Kostaryki wygrał turniej Copa Centroamerica, który dał przepustkę jego reprezentacji do udziału w Złotym Pucharze CONCACAF. W fazie grupowej podopieczni uczestnika Mistrzostw Świata z 2002 roku (zagrał przeciwko Polsce) zremisowali wszystkie trzy spotkania (z Jamajką, Salwadorem i Kanadą), co dało im drugie miejsce w grupie i awans. W ćwierćfinale los zetknął ich z Meksykiem. Mimo ambitnej postawy piłkarzy Kostaryki mecz po bramce w doliczonym czasie dogrywki wygrali współgospodarze turnieju. Nie byłoby pewnie w tym nic dziwnego, gdyby nie okoliczności…