W pierwszym spotkaniu ćwierćfinałowym Klubowych Mistrzostw Świata zwycięzca Ligi Mistrzów AFC – chińskie Guangzhou Evergrande pokonało swojego odpowiednika w strefie CONCACAF – Club America 2:1. Bohaterem meczu został doskonale znany z występów w Premier League i… łódzkim Klubie Sportowym – Paulinho.
W początkowej fazie meczu lekką przewagę zdobyli podopieczni brazylijskiego trenera Luiz Felipe Scolariego W pierwszej części meczu widzowie na Yanmar Stadium Nagai w Osace goli jednak nie zobaczyli. Najlepszą sytuację na zmianę wyniku jeszcze przed przerwa miał Argentyńczyk Paolo Goltz, który z rzutu wolnego trafił w poprzeczkę bramki Li Shuai. Po zmianie stron zdecydowaną przewagę zdobyli Meksykanie, stwarzając sobie kilka groźnych akcji. Przewaga „Orłów” efekt przyniosła w 55. minucie, kiedy Darío Benedetto dośrodkował idealnie na głowę Oribe Peralty, a ten nie miał problemu z pokonaniem bramkarza „Tygrysów z Południowych Chin. Przewaga podopiecznych Ignacio Ambriz słabła, a pierwszym poważnym ostrzeżeniem był rzut rożny z 70. minuty gry. Dośrodkowanie z niego idealnie przedłużył głową Zhang Linpeng i piłka trafiła pod nogi niepilnowanego Feng Xiaotinga. Obrońca reprezentacji Chin źle trafił w „futbolówkę” i marzenia o golu trzeba było odłożyć. w 80. minucie gry świetną akcją popisał się były gracz łódzkiego ŁKSu, który w polu karnym podał do Gao Lina, który wyłożył piłkę wprowadzonemu po przerwie za Robinho – Zheng Longa, a ten doprowadził do wyrównania. Kiedy wydawało się, że o wyniku meczu nie przesądzi czas podstawowy, w 92. minucie Chińczycy walczyli rzut rożny. Na stadionie wzmógł się doping, który doskonale podziałał na 5-krotnych Mistrzów Chin. Dośrodkowanie, kolejnego w tym meczu rezerwowego (w 79. minucie Yu Hanchao zamienił Elkesona), na gola zamienił 32-krotny reprezentant Brazylii – Paulinho. Chwilę później gwizdek prowadzącego zawody arbitra Jonasa Erikssona zabrzmiał po raz ostatni. W walce o finał rywalem piłkarzy Guangzhou Evergrande, będzie przedstawiciel Europy – FC Barcelona. Mecz zostanie rozegrany już w najbliższy czwartek o godzinie 11:30, transmisje przeprowadzi TVP SPORT.
https://www.youtube.com/watch?v=MoofgmZalV0
Więcej o drużynie Luiz Felipe Scolariego możecie przeczytać tutaj:
https://zzapolowy.com/kms-2015-guangzhou-evergrande
M. Muñoz – P. Goltz, Pablo Aguilar, Paul Aguilar, M. Samudio – R. Sambueza, J. Guerrero, A. Andrade, C. Quintero (83′ M. Arroyo) – O. Peralta 31, D. Benedetto (81′ O. Martínez).
Trener: Ignacio Ambriz.
GUANGZHOU EVERGRANDE:
Li Shuai – Feng Xiaoting, Young-Gwon Kim, Zhang Linpeng, Zheng Zhi – Huang Bowen (66′ Gao Lin) – Zou Zheng, Paulinho – Robinho (46′ Zheng Long), Ricardo Goulart – Elkeson (79′ Yu Hanchao).
Trener: Luiz Felipe Scolari.