Już wkrótce na dobre wystartuje karuzela transferowa, a kluby będą prześcigały się w wielomilionowych ofertach. Oprócz tego można jednak niewielkim kosztem, solidnie wzmocnić skład. Na rynku jak co roku dostępni są zawodnicy, których można pozyskać zupełnie za darmo.
A tego typu wzmocnienia mogą wnieść do drużyny znacznie więcej niż piłkarze, dla których trzeba było rozbić bank. Wystarczy tylko wspomnieć, że dawniej bohaterami tego typu transakcji byli piłkarze tacy jak Jay-Jay Okocha dołączający do Boltonu Wanderers, Sol Campbell przechodzący do Arsenalu czy Andrea Pirlo zasilający Juventus. Czy w tym roku ktoś może okazać się podobnym wzmocnieniem? Przed Wami dziesięciu najciekawszych piłkarzy, których kontrakty kończą się już tego lata.
Joel Matip
Wychowanek Schalke 04 już zimą znalazł się na celowniku klubów z Premier League. Zainteresowanie wykazywały Sunderland, Newcastle i przede wszystkim Liverpool, który w lutym nakłonił piłkarza do podpisania wstępnego porozumienia, które doprowadzi do podpisania czteroletniego kontraktu z drużyną z Anfield. Matip rozegrał 34 spotkania w minionym sezonie Bundesligi, a dzięki dobrym występom udało mu się trafić do jedenastki sezonu, tworzonej przez serwis whoscored.
Jose Antonio Reyes
W zeszłym tygodniu Sevilla potwierdziła odejście z klubu wychowanka i wieloletniego kapitana – Jose Antonio Reyesa. 32-letni piłkarz trzykrotnie poprowadził hiszpański klub do wygranej w Lidze Europy w ostatnich trzech latach, ale jego kontrakt nie został przedłużony. Wydaje się, że mimo wieku, ciągle może być atrakcyjnym wzmocnieniem dla wielu klubów w Europie. Łączony jest głównie z przenosinami do Turcji, a najwięcej mówi się w tej chwili o Galatasaray.
Adebayo Akinfenwa
Tego Pana przedstawiać chyba nie musimy. Bestia wywalczyła z Wimbledonem awans do League One, który przypieczętowała bramką z rzutu karnego w 100. minucie meczu finałowego na Wembley. Po spotkaniu Anglik udzielił wywiadu telewizji Sky, w którym poinformował wszystkich menedżerów, że po tym spotkaniu staje się wolnym zawodnikiem, więc jeżeli chcą zaproponować mu pracę, mogą znaleźć go na WhatsAppie. Gdzie dołączy? Najlepsze kluby świata z pewnością będą zabijały się o jego podpis.
Steve Mandanda
Jeżeli z Marsylii można wyciągnąć kogoś ciekawego, to z pewnością jest to piłkarz urodzony w Demokratycznej Republice Konga. 31-letni golkiper zaliczył kolejny udany sezon i po raz czwarty w karierze został wybrany najlepszym bramkarzem Ligue 1, obsadzając tym samym pozycję bramkarza w najlepszej jedenastce sezonu. Piłkarz wypowiadał się niedawno, że wciąż widzi siebie grającego w OM, ale wszystko wskazuje na to, że będzie chciał finalnie wyjechać za granicę. Największe zainteresowanie wykazywały Everton i Villarreal, ale wszystko zapewne wyjaśni się tuż po Euro 2016.
Gregory van der Wiel
Rozmowy kontraktowe między Holendrem a Paris Saint Germain zostały zerwane w maju i jasnym stało się, że piłkarz poszuka sobie angażu w nowym klubie. Jak zawsze w tego typu przypadkach mówiło się o przenosinach do Anglii i wciąż pojawiają się plotki o przejściu do West Hamu United, ale wszystko wskazuje na to, że 28-latek będzie od przyszłego sezonu reprezentował barwy AS Romy.
Victor Valdes
To już z pewnością nie czasy, gdy nazwisko Victora Valdesa stawiane jest w gronie najlepszych golkiperów na świecie, zresztą nie jestem przekonany czy kiedykolwiek tak było. Tak czy inaczej, hiszpański bramkarz staje się tego lata wolnym zawodnikiem, po tym jak wreszcie kończy się fatalny czas w Manchesterze United i współpraca z Louisem van Gaalem. Ostatnie pół roku Valdes spędził na wypożyczeniu do Standardu Liege, gdzie sięgnął po Puchar Belgii, ale zdecydowanie nie imponował formą, a na kilka ostatnich tygodni wrócił do Manchesteru ze względu na kontuzję. Czy może być realnym wzmocnieniem? Raczej tylko marketingowym. Prawdopodobny kierunek to Turcja.
Hatem Ben Arfa
Kilka tygodni temu wszystko wskazywało na to, że Hatem Ben Arfa został nowym piłkarzem Barcelony. Tak przynajmniej widziały to europejskie media, bowiem do sieci wyciekły zdjęcia piłkarza z podróży do Katalonii. Francuz zaskoczył w ten sezonie wszystkich, będąc jednym z najlepszych zawodników w Ligue 1. Ben Arfa zdobył dla Nicei 17 bramek w 32 ligowych meczach i znalazł się na liście rezerwowej kadry narodowej na Euro. Nic więc dziwnego, że jest łączony z najlepszymi klubami na świecie, a obecnie francuskie media łączą go z krajowym hegemonem – Paris Saint Germain.
Gaston Ramirez
Napastnik Southampton od dwóch sezonów nie potrafił znaleźć dla siebie miejsca w drużynie Świętych. Najpierw zakończyło się to wypożyczeniem do Hull City, a w minionym sezonie do Middlesbrough. Z końcem tego sezonu Urugwajczyk zdoła się wreszcie na dobre uwolnić od Soton. Ramirez zaliczył fantastyczny okres w barwach Boro, gdzie w 18 meczach zdobył 7 bramek i wydawało się, że beniaminek Premier League będzie chciał wykupić go na stałe. Zimą podpisał on jednak wstępną umowę z urugwajskim Penarolem, przez co Anglicy musieliby zapłacić 5 milionów funtów odszkodowania. Skomplikowana sytuacja kontraktowa prawdopodobnie zniechęciła ich do ponownego zatrudnienia Gastona i piłkarz wciąż musi szukać pracodawcy w Europie.
Michael Carrick
Doświadczony Anglik może zakończyć swoją wieloletnią przygodę z Manchesterem United, ponieważ ciągle nie wiadomo czy klub zdecyduje się przedstawić mu propozycję nowego kontraktu. U byłego reprezentanta Anglii da się co prawda zauważyć nieubłagany upływ czasu, ale dalej może być bardzo wartościowym piłkarzem dla wielu angielskich klubów. Doświadczenie i boiskowa klasa piłkarza będą stanowiły wartość dodaną w niemal każdym klubie w Premier League. Na razie trzeba jednak poczekać na decyzję odnośnie przyszłości w United, ponieważ Paddy Crerand wygadał się ostatnio na antenie MUTV, że pojawiła się propozycja rocznego kontraktu.
Zlatan Ibrahimović
Ten punkt można by zostawić pusty, a i tak wszyscy wiedzieliby o co chodzi. Szwed jest światową marką, a informacja o końcu przygody z Paris Saint Germain wzbudziła zainteresowanie największych klubów na świecie. Zainteresowani są oczywiście ci, którzy będą w stanie spełnić wymagania finansowe Zlatana, czyli kluby z Anglii, Stanów Zjednoczonych i Chin. Wszystko wskazuje, że Ibra obierze ten pierwszy kierunek i wykorzysta możliwość ponownej współpracy z Jose Mourinho, który kilka dni temu został ogłoszony nowym menedżerem Manchesteru United. Ostatnio ofertę złożył mu także najstarszy klub świata – Sheffield FC, ale chyba stoją na straconej pozycji.