Z czym się kojarzy Paryż? Przeciętnemu Kowalskiemu kojarzy się z modą, prestiżem, restauracjami, wyższymi sferami. A z czym kojarzy się fanowi piłki nożnej? Zgadujemy, że z pewną drużyną, zbudowaną za ogromne pieniądze, która co roku wydaje się wydawać coraz więcej. PSG dopiero co ściągnęło Neymara i Mbappe za – według wielu – chore pieniądze, a już planuje kolejne szaleństwo.
Około dwa tygodnie temu pojawiła się informacja o zainteresowaniu Manchesteru United wielkim objawieniem włoskich boisk, jakim niewątpliwie jest Sergej Milinković-Savić. Podana kwota opiewająca na niecałe 95 milionów funtów robiła wrażenie, ale patrząc na obecny rynek i potencjał Serba, wcale nie szokowała. W takiej sytuacji PSG chyba nie byłoby sobą, gdyby nie pokazało po raz kolejny swoich możliwości.
w temacie Neapolu, jeśli PSG twierdzi, ze Milinkovic-Savic jest wart 170 mln to w takim razie Zielu bezcenny? ???
— Karol Żydek (@karol_zydek) December 22, 2017
Według włoskiego serwisu „Tuttosport” paryżanie są gotowi wyłożyć właśnie nawet 170 milionów euro za 22-letniego Serba. Wszystko oczywiście po to, by odstraszyć innych zainteresowanych. Poza wspomnianymi „Czerwonymi Diabłami” Milinkovicia-Savicia chciałby również Bayern Monachium, jednak patrząc na kwoty wydawane przez „Bawarczyków”, raczej można o tym zapomnieć.
Lazio chciałoby zatrzymać u siebie jednego z najważniejszych zawodników, jednak wie, że przy takiej konkurencji jest bezradne. Dlatego byłoby gotowe oddać młodego Serba, ale tylko za wielkie pieniądze. Patrząc na zainteresowanych oraz ich fundusze, cena może być podbijana przez zaangażowane strony do naprawdę olbrzymich kwot. Pozostaje tylko pytanie, kto w tej licytacji będzie bardziej wytrwały.