Każde okno transferowe przynosi masę spekulacji. Zdecydowana większość to plotki, ale często walka o zawodnika jest prawdziwa i elektryzuje cały piłkarski świat. Tym bardziej jeśli chodzi o absolutną czołówkę, w której niewątpliwie znajduje się Paulo Dybala. Manchester United zagiął na Argentyńczyka parol i nie wydaje się, by miał odpuścić.
24-letnia gwiazda Juventusu od dawna łączona jest z gigantami europejskiej piłki. Najwięcej mówiło się o hiszpańskich potęgach, jednak wciąż nie wiadomo zbyt wiele na temat oficjalnych starań. Wiemy natomiast, że Jose Mourinho jest zdeterminowany do wzmacniania składu. Niedawno powiedział, że Manchester City „kupuje obrońców za ceny napastników”, sugerując wyraźnie, że potrzebuje w United pieniędzy na transfery. Głównym celem Portugalczyka wydaje się właśnie Dybala.
Mourinho wants Juventus' Paulo Dybala in the next month according to Corriere dello Sport. #MUFC pic.twitter.com/G1a252Mgfe
— Ammad United ?? (@Ammadutd) December 28, 2017
United potrzebuje wielkiej gwiazdy i skrupulatnie jej szuka. Po letnich niepowodzeniach z Antoine Griezmannem uwaga miała paść właśnie na Argentyńczyka. Największe sportowe media są zgodne – „Czerwone Diabły” rozmawiają z mistrzem Włoch, próbując przekonać klub do oddania swojego diamentu. Najpierw słyszeliśmy o 60 milionach funtów, które wg Mourinho miały przekonać „Starą Damę”. Patrząc na kwoty transferów, jest to śmieszna oferta, ale Manchester United widocznie woli zacząć z niskiego pułapu.
Chcesz więcej?
Dołącz do naszej grupy dyskusyjnej o angielskiej piłce
Ostatnie doniesienia mówiły o 70 milionach funtów i Henrikhu Mkhitaryanie w rozliczeniu. Z ekonomicznego punktu widzenia to rozsądna propozycja – łączna wartość wynosiłaby ponad 100 milionów funtów, a Ormianin to wciąż zawodnik z wielkim potencjałem, potrzebujący zaufania trenera. Juventus jednak wychodzi z innego założenia i podobno odrzucił ofertę. Włosi nie widzą u siebie miejsca dla piątego koła u wozu United, a zamiast tego liczą na ofertę w okolicach 86 milionów funtów.
Teoretycznie byłaby to gorsza opcja dla „Starej Damy”, więc na pojawiające się kwoty trzeba patrzeć z dystansem. Tym bardziej że pierwotnie Juventus miał oczekiwać za Dybalę 150 milionów euro… Jak będzie? Na odpowiedź trzeba poczekać i śledzić rozwój wydarzeń. Wydaje się jednak, że coś musi być na rzeczy, tym bardziej jeśli sam piłkarz będzie zdeterminowany. W końcu niedawno wyznał, że Pogba jest jego przyjacielem i mieli bardzo dobre stosunki zarówno na boisku, jak i poza nim. Z niecierpliwością czekamy na dalsze informacje – taki zawodnik byłby bez wątpienia kolejnym wielkim skarbem dla Premier League.