Manchester City dopiął swego. Zespół „The Citizens” zasilił Ruben Dias z Benfiki. Ekipie z Etihad Stadium mocno zależało na tym, by w trakcie letniego okna transferowego sprowadzić dwóch środkowych defensorów. Według mediów, priorytetem zespołu Guardioli był jednak Kalidou Koulibaly. Potwierdza to błąd, jaki pojawił się na stronie klubu.
Przez wiele tygodni Manchester City próbował dojść do porozumienia z Napoli w sprawie kwoty transferu Koulibaly’ego. Włoski klub niejednokrotnie udowadniał, iż należy do grupy bardzo wymagających negocjatorów. Ostatecznie „The Citizens” porzucili opcję sprowadzenia senegalskiego piłkarza, uzgadniając przeprowadzkę Diasa.
Wpadka Manchesteru City
We wtorkowy wieczór Manchester City za pośrednictwem swoich mediów zaprezentował Rubena Diasa. Na stronie klubu pojawił się tekst dotyczący numeru defensora. Kibice od razu zwrócili uwagę na link, który wzbudził ogromne zaskoczenie.
Wygląda na to, że „The Citizens” do końca mieli nadzieję, że Kalidou Koulibaly trafi do Manchesteru City. To właśnie nazwisko senegalskiego obrońcy pojawiło się na stronie w kontekście zadawania pytań nowemu zawodnikowi zespołu.