Przed niesamowicie trudnym zadaniem stanęli piłkarze Barcelony. „Duma Katalonii” przegrała z PSG pierwszy mecz na Camp Nou 1:4 i musi odrabiać straty w Paryżu. Wyzwanie jest dodatkowo utrudnione, gdyż to zespół mistrza Francji wyszedł na prowadzenie w drugiej potyczce. Sygnał do ataku dał jednak Leo Messi, który strzelił nieprawdopodobnego gola.
Tempo meczu z pewnością może się podobać. Barcelona od początku ruszyła do ataku, jednakże kilka swoich szans zmarnował Dembele. Podczas pierwszej połowy starcia z kiepskiej strony wypadli także obrońcy „Dumy Katalonii”. Ogromne problemy z Kylianem miał Mingueza. Z kolei Lenglet sprokurował rzut karny, który wykorzystał Mbappe.
Niesamowity gol Messiego
Wiarę w awans przywrócił Leo Messi. Argentyńczyk popisał się niesamowitym uderzeniem, pokonując Keylora Navasa.
MESSI MY WORD
— AbeCF?? (@FIFA_Abe) March 10, 2021
Tuż przed przerwą „Duma Katalonii” otrzymała rzut karny, a jedenastkę na gol próbował zamienić Messi. Strzał Argentyńczyka obronił jednak Navas, który sparował futbolówkę na poprzeczkę.