Dziesiątą kolejkę Premier League otworzyło ciekawie zapowiadające się starcie Leicester z Arsenalem. Po trzy punkty sięgnęli „Kanonierzy”, którzy zanotowali efektowny start meczu i ostatecznie wygrali 2:0. Wynik mógł być zupełnie inny, gdyby nie świetna forma Aarona Ramsdale’a. Golkiper Arsenalu niejednokrotnie uchronił swój zespół przed utratą gola.
Już w 5. minucie meczu mieliśmy 1:0. Do siatki po rzucie rożnym trafił Gabriel. Niecały kwadrans później „Kanonierzy” prowadzili 2:0. W polu karnym rywala znalazł się Smith Rowe, który nie miał większych problemów z pokonaniem Schmeichela.
Genialna interwencja Ramsdale’a
Tuż przed końcem pierwszej połowy gracze Leicester mogli złapać kontakt. Dobrze rzut wolny wykonał James Maddison, ale fenomenalną interwencją popisał się Ramsdale, który uchronił swój zespół przed utratą gola.
W trakcie całego spotkania, Aaron Ramsdale wykonał aż osiem interwencji, będąc bez wątpienia najlepszym zawodnikiem meczu.