Na wczorajszym meczu Barcelony z Liverpoolem mogliśmy zobaczyć wiele znanych twarzy. Pojawili się trenerze, byli piłkarze oraz obecni zawodnicy. Nie zabrakło także Benjamina Mendy’ego. Francuz ewidentnie kibicował gospodarzom.
W mediach społecznościowych ukazało się krótkie wideo, na którym możemy zobaczyć radość piłkarza Manchesteru City po strzelonym golu Messiego. Francuz postanowił „pozdrowić” obóz Liverpoolu.