Dla większości klubów sezon się już skończył, można więc spokojnie (lub nieco mniej) zabrać się do pracy nad przyszłoroczną kadrą. Jednym z trenerów, który nie zamierza spoczywać na laurach i polegać na obecnych podopiecznych, jest Pep Guardiola.
Zarejestruj się z kodem GRAMGRUBO i graj BEZ PODATKU!
Kluczem do sukcesu jest nieustanna praca i nieustanny rozwój. Trudno o niego bez wzmacniania pozycji, które wymagają korekt. Manchester City jest jednym z klubów, który może tego lata przejść dość gruntowną zmianę, a najgłośniejszym nazwiskiem łączącym z „Obywatelami” dość szybko staje się Joao Felix.
Niesamowity 19-latek z Benfiki ściągnął na siebie oczy całej Europy, a w stolicy Portugalii już mogą czuć zapach gotówki, która niedługo zasili ich konto. O tym, z jak niezwykłym talentem mamy do czynienia, postanowił wyjaśnić Portugalczyk Carlos Carvalhal, były trener m.in. Sheffield Wednesday czy Swansea City.
– Jego charakterystyka przypomina mi bardziej Kakę. Sposób prowadzenia piłki, połączenie stylu gry i bramek. W tym momencie Bernardo Silva jest jednym z najlepszych zawodników na świecie. Jednak w wieku 19 lat nie pokazywał takiego talentu, jaki obecnie wykazuje Felix. Wyobraźcie sobie więc, o zawodniku jakiego kalibru mówimy – stwierdził Carvalhal.
Portugalski trener niezwykłość zawodnika Benfiki wskazał również w tym, że jest on połączeniem „dziesiątki” z „dziewiątką”. Świetny w dryblingu, kreowaniu, ale także dobrze odnajdujący się w polu karnym i grający głową. Brzmi jak ktoś idealny do stylu Pepa Guardioli. Dokładając do tego fakt, że menedżer „Citizens” potrafi wyciągać z wielu zawodników to, co najlepsze, Joao Felix trafiając do Manchesteru może podjąć jedną z najlepszych decyzji w życiu. Czy tak się stanie, a nastolatek będzie kimś, kim dla Guardioli jest Silva?