Didi Muema przed 21. kolejką Ekstraklasy

20. kolejka Ekstraklasy okazała się być całkiem udaną inauguracją dla mojej drużyny, rywalizującej w lidze UNDER 2M. Nieco niespodziewanie, spośród trzech moich ekip to właśnie Didi Muema zanotowała najlepszy rezultat gromadząc 40 ,,oczek”.  Dobrze zaprezentował się Putnocky, zespół Możdzenia zachował czyste konto, zaś bramkę zdobył Grajciar. Po pierwszej wiosennej kolejce zajmujemy 4 miejsce w klasyfikacji ligi.

under 2m

Niestety mimo przyzwoitego wyniku nie zabrakło kilku rozczarowań. W bramce Piasta oglądaliśmy Szmatułę, a nie Rusova, który według mnie był pewniakiem do miejsca między słupkami. Pewne miejsce w składzie miał też mieć Robert Mazan, tymczasem to Tomasz Górkiewicz zajął miejsce na lewej stronie defensywy Podbeskidzia. Problemem może się też okazać mecz bez bramki Wojciecha Łuczaka. Robert Warzycha przed startem rundy zapowiadał, że w obliczu braku w kadrze Górnika typowego napastnika, szanse będą dostawać kolejni piłkarze, jeśli gracze wystawiani na środku ataku nie będą strzelać goli. Przypuszczam, że w nadchodzącym spotkaniu w taką rolę wcieli się Bartosz Iwan, który był jednym z jaśniejszych punktów zabrzan w minionej kolejce.

Ponieważ chorzowianom ciężko będzie nie przegrać z Lechem przy Bułgarskiej, nie chcę wystawiać w bramce Putnockyego. Skoro Rusov przegrał na starcie rundy rywalizację ze Szmatułą w Piaście to bez żalu go żegnam i zarazem witam pewniaka z Górnika Łęczna – Sergiusza Prusaka. Szansę n a czyste konto ma z pewnością Lechia, która zmierzy się na własnym stadionie z Zawiszą, dlatego pewniakiem do gry jest w moim składzie Mateusz Możdzeń. Liczę na to, że szansę dostanie tym razem Mazan, więc zaryzykuję z jego wystawieniem. Jego Podbeskidzie podejmie u siebie Cracovię. Mam nadzieję na bramkę lub choćby asystę Dudu ze Śląska w meczu z Jagiellonią. Łatwo nie będzie, lecz kandydatury Magiery lub Polczaka wydają mi się mniej korzystne.

Bełchatów nie zachwycił w pierwszym spotkaniu, stąd moja wiara w Gerarda Badię, którego Piast stanie w szranki właśnie przeciwko ,,Brunatnym”. Chcąc zmniejszyć ryzyko wpadki, w składzie pozostawiam Łukasza Madeja z Górnika Zabrze – to zawodnik, który zawsze może ,,odpalić”. Podobne pobudki kierują mną w przypadku Macieja Małkowskiego. Jeśli w Gliwicach nie trafi Badia, to może Małkowski będzie miał swój dzień? Rozsądek podpowiada, że warto zostawić w podstawowym składzie Petera Grajciara, jedynego strzelca bramki w moim zespole na inaugurację wiosny.

Pierwszy bezbarwny występ Friesenbichlera nie przekreśla jego szans na dobry wynik punktowy w najbliższej kolejce, gdyż przeciwko podopiecznym Mariusza Rumaka powinien mieć liczne okazje do zdobycia bramki. Wierzę, że Austriak ukąsi co najmniej raz, dlatego przydzieliłem mu rolę kapitana. Partnerować mu będzie Ubiparip, choć nie mam całkowitej pewności czy wybiegnie w podstawowym składzie przeciwko Ruchowi. Okazało się, że tylko jako cofnięty napastnik gra Jakub Świerczok, dlatego zaryzykowałem i kupiłem kolejnego podopiecznego Jurija Szatałowa – Evaldasa Razulisa, bijącego w ostatnim czasie strzeleckie rekordy w lidze litewskiej.

skład

Korzystając z okazji zapraszam do rywalizacji w lidze Under 2M i Zzapołowy, w której do wygrania atrakcyjne nagrody.

Komentarze

komentarzy