Nie ma praktycznie kolejki, w której żaden z naszych przedstawicieli w MLS nie trafiłby do siatki lub nie zaliczyłby asysty. Coraz lepiej polscy piłkarze radzą się w USA. Tym razem błysnął Przemysław Frankowski. 25-latek zdobył dwie bramki w niecałe dwie minuty.
Starcie Chicago Fire z New York City dostarczyło wielu emocji. Już w 32. minucie spotkania piłkarze z Nowego Jorku wygrywali na wyjeździe 2:0. Gospodarze szybko odpowiedzieli za sprawą trafienia Roberta Bericia. Chwilę później było 3:1, gdyż gola zdobył Jesus Medina. Tuż pod końcem pierwszej połowy zabłysnął Przemysław Frankowski.
Dwa gole w niecałe dwie minuty
Polak najpierw wykorzystał spore zamieszanie w polu karnym rywala i wpakował futbolówkę do siatki.
Przemyslaw Frankowski goal one of two. ? #CHIvNYC // #DecisionDay by @ATT pic.twitter.com/rzkFak2MJB
— Major League Soccer (@MLS) November 8, 2020
Niecałe dziewięćdziesiąt sekund później, Frankowski miał już na swoim koncie drugiego gola. W piłkę nie trafił Mihailovic, co wykorzystał 25-latek, wykonując precyzyjny strzał.
THIS IS W I L D.
Przemyslaw Frankowski quickly adds a second to make 3-3!#CHIvNYC // #DecisionDay by @ATT pic.twitter.com/738kpQ6dZr
— Major League Soccer (@MLS) November 8, 2020
Mecz zakończył się ostatecznie wynikiem 4:3 dla New York City. Decydującą bramkę zdobył w 77. minucie Castellanos.