Football Manager w szkołach? Czemu nie…

Gry, w której wcielamy się w postać piłkarskiego menagera nikomu nie musimy przedstawiać. Nie przez przypadek jest nazywana przez niektórych „złodziejem życia”, w końcu każdy z nas poświęcił na nią (lub dalej poświęca) setki godzin. Ludzie dla FM rezygnowali z pracy, zrywali ze swoimi kobietami, czy masowo uciekali ze szkół, byle tylko zagrać kolejny sezon.

Dziś świat obiegła bardzo ciekawa informacja. Mianowicie już niedługo, w szkockim Aberdeen, planowane jest wdrożenie gry Football Maneger do szkół, jako jednej z form zadań domowych z wychowania fizycznego. Gra miałaby nauczyć dzieci wielu wartości, w tym roli, jaką odgrywa futbol w społeczeństwie. Nie byłby to pierwszy przypadek połączenia wirtualnej rozrywki właśnie z lekcjami w-f. Znane są już przypadki wykorzystywania Kinekta, czy gier z serii Wii fit. W Europie panuje teraz niezdrowa moda na zwolnienia z tych zajęć i szkoły robią wszystko, by temu zaradzić. Czy ten trend wejdzie w życie i odmieni postrzeganie lekcji wychowania fizycznego? Tego nie wiemy, żałujemy natomiast, że w naszych czasach nikt o tym nie pomyślał…

We just have a lot of things that require outlets
christina aguilera weight lossBen Bernanke has warned of a federal budget

Komentarze

komentarzy