Najciekawszy mecz 18. kolejki Premier League nie rozczarował. Tottenham zmierzył się na własnym obiekcie z Liverpoolem, a spotkanie zakończyło się wynikiem 2:2. Podczas starcia mieliśmy sporo kontrowersji. Jedna z nich dotyczyła Harry’ego Kane’a. Anglik dopuścił się brutalnego faulu, ale obejrzał tylko żółty kartonik.
Dość niespodziewanie to Tottenham jako pierwszy wyszedł na prowadzenie. W 13. minucie podanie Ndombele wykorzystał Harry Kane. Anglik miał na początku starcia mnóstwo energii. W jednej sytuacji aż za dużo.
Kane powinien obejrzeć czerwoną kartkę?
Napastnik „Kogutów” bezpardonowo potraktował Robertsona. Ostatecznie Kane obejrzał żółty kartonik.
Kane should have also got a red card for that horrific tackle #TOTLIV pic.twitter.com/WuSAbyHV6I
— Obakeng Mohulatsi (@ObakengObee) December 19, 2021
W 35. minucie stan meczu wyrównał Jota. W drugiej połowie do siatki trafiali Robertson oraz Son. Ten pierwszy obejrzał również czerwony kartonik za brutalny atak na Emersona Royala.