Na co stać beniaminków Serie A

Nowy sezon to rzecz jasna początek kolejnej batalii o krajowe mistrzostwo, ale również okazja do lekkiego przewietrzenia zestawu zespołów, które będą miały szansę sprawdzenia się na najwyższym szczeblu ligowym. Tuż przed pierwszym gwizdkiem inauguracyjnej kolejki Serie A przyglądamy się beniaminkom. Czego możemy się po nich spodziewać?

1)      CESENA.

Powrót do Serie A po: 2 sezonach

Miejsce w Serie B 13/14: 4 (zwycięzca baraży dla drużyn 3-8)

Trener: Pierpaolo Bisoli

Obiekt: Stadio Dino Manuzzi, pojemność 23,860

Średnia frekwencja w poprzednim sezonie: 10,724

Na kogo zwrócić uwagę:

Nicola Leali. Młody golkiper jest nierzadko reklamowany jako przyszły następca Buffona w Juventusie, bo to właśnie z tego klubu jest wypożyczony. Do tej pory tułał się po Serie B, nadeszła więc pora na poważny test w elicie.

Franco Brienza. Działacze „Koników Morskich” pokusili się o ściągnięcie tegoż weterana, mając nadzieję, że kilka razy zbliży się do swojego wyczynu z poprzednich rozgrywek, gdy tak szokował publikę w Bergamo, dając Atalancie w ostatniej minucie wygraną nad Milanem:

Potencjalna jedenastka:

Leali – Perico, Capelli, Lucchini, Renzetti; Giorgi, Cascione, Cazzola; Brienza, Rodriguez; Marilungo

Komentarz:

Nie ma się co oszukiwać – ta drużyna jest przez ogrom obserwatorów calcio skazywana nie tyle na natychmiastowy powrót do Serie B, który pewnie byłby jeszcze w jakiś sposób pigułką do przełknięcia, ale na totalne upokorzenie i bicie najbardziej niechlubnych rekordów w historii. Duże znaczenie w tym kontekście będzie miał początek sezonu, który może dać Cesenie kopa. I to niekoniecznie nokautującego, bo nie takie cuda widziano przecież w piłce. W zespole brakuje jednak zawodników, którzy rzeczywiście mogliby robić różnicę. Poza wspomnianym wyżej Brienzą doświadczenie z Serie A posiadają Marilungo czy Giorgi, którzy mimo tego, że swego czasu uznawani byli za całkiem perspektywicznych graczy, niewielu osobom zdążyli zaimponować swoją grą. Na plus z pewnością zakontraktowanie doświadczonego stopera Atalanty Stefano Lucchiniego.

2)      EMPOLI.

Powrót do Serie A po: 6 sezonach

Miejsce w Serie B 13/14: 2

Trener: Maurizio Sarri

Obiekt: Stadio Carlo Castellani, pojemność 16,800

Średnia frekwencja w poprzednim sezonie: 4,421

Na kogo zwrócić uwagę:

Diego Laxalt. Błyskotliwy 21-letni pomocnik z Urugwaju to zawodnik, którego z dużymi nadziejami ściągał nie tak dawno Inter. Jak to często już bywa, z dużej chmury spadł średniej intensywności deszcz, więc Laxalt zbiera póki co doświadczenie w mniejszych klubach. W zeszłym sezonie grał w Bolonii, ale nie dość, że nie pomógł drużynie w utrzymaniu w Serie A, to jeszcze nie udało mu się wywalczyć pewnego placu w wyjściowej jedenastce. Latem odrzucił kilka ofert z Niemiec i Hiszpanii, bo to liga włoska jest jego priorytetem. To już chyba jednak ostatnia szansa na uniknięcie przypisania do siebie łatki kolejnego niespełnionego talentu z Ameryki Południowej.

Francesco Tavano. Niezwykle doświadczony snajper to ktoś, kogo zdaje się brakować u rywala z Ceseny. 35-latek w Serie B do siatki rywali trafiał aż 22-krotnie, co z pewnością nieco narobiło apetytów fanom z niewielkiego miasteczka w Toskanii. Teraz pewnie ciężko będzie mu dobić do dwucyfrówki, ale to już dla niego jedna z ostatnich szans na zaistnienie w poważniejszym futbolu, więc motywacji chyba nie powinno zabraknąć.

Potencjalna jedenastka:

Bassi – Laurini, Bianchetti, Rugani, Hysaj; Valdifiori, Croce, Vecino, Laxalt; Tavano, Mchedlidze

Komentarz:

Rzut oka na kadrę, jaką dysponować będzie Maurizio Sarri, pozwala zauważyć, że to ten beniaminek będzie drużyną dalece bardziej skłaniającą do poświęcenia jej 90 minut z życia w czasie któregoś weekendu. Przynajmniej na boisku, bo jeśli chodzi o kwestie kibicowskie, to raczej Stadio Dino Manuzzi w Cesenie będzie bardziej przyciągające. Ten aspekt na razie jednak zostawmy, skupiając się na byłej drużynie Adama Kokoszki. U boku Laxalta zobaczymy kilku bardzo ciekawie zapowiadających się zawodników z, ponoć, wielkimi talentami na środku obrony na czele. Matteo Bianchetti to kapitan włoskiej młodzieżówki, podczas gdy Daniele Rugani to kolejna wielka nadzieja Juventusu. Poza tym jest jeszcze Matias Vecino, który, w przeciwieństwie do Rafała Wolskiego, dał sobie spokój z rzadką grą w Fiorentinie, dzięki czemu, teoretycznie, czarować ma w nieodległym przecież od Florencji Empoli. Co ciekawe, w prasie od czasu do czasu przebąkuje się o ściągnięciu na Stadio Carlo Castellani także byłego gracza Legii. Wygląda jednak na to, że czegoś temu zespołowi w końcowym rozrachunku zabraknie i za rok znowu mierzyć się będzie z Ceseną w Serie B.

3)      PALERMO.

Powrót do Serie A po: 1 sezonie

Miejsce w Serie B 13/14: 1

Trener: Beppe Iachini

Obiekt: Stadio Renzo Barbera (na głównym zdjęciu), pojemność 36,349

Średnia frekwencja w poprzednim sezonie: 11,129

Na kogo zwrócić uwagę:

Paulo Dybala. O argentyńskim napastniku polskiego pochodzenia, którego być może czeka przyszłość w kadrze włoskiej, było swego czasu dość głośno w polskiej prasie. Kwestią otwartą pozostaje, czy aby przypadkiem nie powtórzy losu Roberta Aquafreski, który też zapowiadał się świetnie, też wiązało się go z reprezentacją Polski, a pewnie tylko nieliczni bez sprawdzenia w Internecie poprawnie podadzą jego aktualny klub.

Robin Quaison. 20-letni Szwed sprowadzony przed tym sezonem z AIK-u Sztokholm jest nazywany „skandynawskim Xavim”, co już jest wystarczającym powodem, by przyjrzeć się, na ile przesadzone jest to określenie. „Na ile”, a nie „czy”, bo już za dużo zdążyliśmy widzieć nowych Ronaldo, Zidane’ów czy innych Nedvedów. Miejmy nadzieję, że Quaison pokaże kawałek dobrego futbolu, a na początek niech wywalczy miejsce w wyjściowym składzie.

Potencjalna jedenastka:

Sorrentino – Munoz, Terzi, Bamba; Pisano, Bolzoni, Rigoni, Barreto, Lazaar; Vazquez, Dybala

Komentarz:

„Rosanero” to ekipa pod każdym względem z innej półki w porównaniu do kolegów beniaminków. Dość powiedzieć, że klub nieprzewidywalnego prezydenta Maurizio Zampariniego trzykrotnie kończył rozgrywki w czołowej piątce Serie A, i to w przeciągu ostatniej dekady. Kompletnie inna otoczka oraz inne oczekiwania. Pierwsze potknięcia i trener Iachini, który w cuglach doprowadził Palermo do pierwszej lokaty na zapleczu elity, może być niemal pewnym zwolnienia. To już jest specyfika Zampariniego, stąd też można spodziewać się mocno wyśrubowanego kursu na to, że Iachini dotrwa do ostatniej kolejki. Realnym celem pozostanie jednak tylko utrzymanie się w Serie A, bo mimo tego, że w składzie możemy doszukać się wielu wartościowych zawodników, o zbliżeniu się do pierwszej dziesiątki raczej nie ma mowy. Niemniej, warto przywołać jeszcze jedno nazwisko – Andrei Belottiego, który, jeśli będzie kontynuował swoją dobrą formę strzelecką, wkrótce może porzucić młodzieżówkę na rzecz głównej drużyny „Squadra Azzurra”.

Pierwsza kolejka beniaminków:

Cesena – Parma, niedziela 31.08, 20.45

Udinese – Empoli, niedziela 31.08, 20.45

Palermo – Sampdoria, niedziela 31.08, 20.45

where to buy them and have them shipped for FREE
free gay porn either too hipster or too neckbeard

2 Mulberry East West Bayswater Bag
hd porn How to Dress in 50 Attire

How to Dress Like Kim Kardashian
black porn Central to Orange County business and entertainment destinations

Grapefruit Seed Extract for Skin Care
girl meets world of investor capital

Making An Old Fashioned Graham Cracker Cake Recipe
gay porn If it breaks

Eclipse Fashion Style On a Budget
how to lose weight fast a stylish Afrocentric retail boutique based in Washington

What Is the Average Monthly Salary for a Fashion Merchandiser
snooki weight loss Whether you are a full figured lady or model thin

Great Chance to Get What You Want on PickEgg
christina aguilera weight loss Unlike bicycling or swimming

Komentarze

komentarzy