Niewybaczalny błąd bramkarza Karabachu [Wideo]

Raków

Raków Częstochowa po emocjonującym meczu pokonał Karabach 3:2. Skromna zaliczka przed rewanżem z pewnością nie zadowala piłkarzy i kibiców. Przy jednej z bramek Medalików zdecydowanie nie popisał się bramkarz gości.

Dołącz do naszej grupy dyskusyjnej na Facebooku o piłce nożnej

Mahammadaliyev z nieudanym koszyczkiem [wideo]

Pierwsza połowa spotkania Rakowa z Karabachem nie był zbyt emocjonująca, ale zdecydowanie więcej działo się po przerwie. Medaliki po sporym zamieszaniu w polu karnym objęły prowadzenie. Przy zdobyciu drugiej bramki mocno pomógł mistrzowi Polski bramkarz rywali.

W 65. minucie na placu gry pojawił się Fabian Piasecki, który nie ma udanego startu sezonu. Polski napastnik zdołał się przełamać, a duża w tym zasługa Mahammadaliyeva. Piasecki oddał strzał głową z jedenastego metra i mało kto wierzył, że ten strzał sprawi jakiekolwiek problemy bramkarzowi. Jeden z obrońców przygotował się już nawet do wyprowadzenia kontry. Mahammadaliyev ułożył już ręce w tak zwany koszyczek i był gotowy do złapania piłki, a ta przeleciała obok niego. Mecz zakończył się wynikiem 3:2 dla Rakowa.

Kiedy rewanż Karabach – Raków Częstochowa

Skromna zaliczka Rakowa po pierwszej rywalizacji sprawia, że kwestia awansu wciąż jest wielką niewiadomą i Medaliki będą musiały dać z siebie wszystko w rewanżu. Drugi mecz eliminacji Ligi Mistrzów między Karabachem, a mistrzem Polski odbędzie się 2 sierpnia o 18:00 na Azersun Arena w Baku.

Fot. Pressfocus

Komentarze

komentarzy