Malaga zaliczyła w ostatnich sezonach ogromny zjazd. Klub grał w 2013 roku w Lidze Mistrzów, a teraz będzie występował w 3. lidze hiszpańskiej. Ukazali swoje niezadowolenie z braku działań na rynku transferowym hucznie witając… przypadkowego turystę.
Dołącz do naszej grupy dyskusyjnej na Facebooku o piłce nożnej
Kibice Malagi powitali turystę
Kibice Malagi mają ostatnio bardzo trudny okres. Jeszcze 10 lat temu ich ulubiony klub prawie grał w Lidze Mistrzów, a w poprzednim sezonie spadł z La Liga 2 i zagra w trzeciej klasie rozgrywkowej w Hiszpanii. Kibice byli źli na to, że klub nie dokonuje transferów i w oryginalny sposób postanowili zaprotestować.
Fani Malagi zazwyczaj witali na lotnisku nowych piłkarzy. Tym razem wybrali się na lotnisko po to, aby powitać… przypadkowego turystę. Mężczyzna o azjatyckiej urodzie z pewnością nie zapomni tego dnia do końca życia i przez chwilę mógł się poczuć jak gwiazda. Otrzymał pamiątkową koszulkę i szalik, a także był proszony o autografy.
Malaga fans were so annoyed at the club not making a signing that they chose a random person at the airport to greet as a new player 😂😂😂😂
They nicknamed him "The Jacket" 😂
The bodyguard, the autograph & the guys face – what's your favourite bit? pic.twitter.com/4Lm3fd1YYj
— The Tips Guide (@thetipsguide) August 23, 2023
Fot. Pressfocus