Sampaoli znalazł nowego pracodawcę! „To jego wybraliśmy”

Sampaoli Chile

Jorge Sampaoli to w ostatnim czasie bardzo łakomy kąsek na rynku trenerskim. Pasja, pomysł na grę, zaangażowanie na „110%”, do tego efektywność i efektowność. Ledwo przyjechał do Europy, a już zaczęto spekulować o jego przyszłości.

Argentyńskiego trenera świat poznał głównie dzięki świetnej pracy wykonywanej z reprezentacją Chile, którą wprowadził na absolutnie światowy poziom, zdobywając z nią Copa America 2015. Po rozwiązaniu umowy za porozumieniem stron w styczniu ubiegłego roku stało się jasne, że przed świetnym trenerem czeka kolejny duży krok. W czerwcu o zakontraktowaniu Jorge poinformowała hiszpańska Sevilla.

Sampaoli z miejsca zaraził entuzjazmem swoich nowych podopiecznych, a wraz ze świetnymi wynikami i widowiskową grą zdobył uznanie kibiców. Andaluzyjska drużyna przez długi czas była nawet wiceliderem La Liga, dzielnie trzymając się wielkiego Realu i Barcelony. Styl gry opierający się na nieustającym pressingu z czasem zebrał swoje żniwo, niczym w przypadku drużyn Marcelo Bielsy. Sevilla spadła na czwarte miejsce, tracąc za horyzontem dwie wspomniane potęgi.

Sampaoli Barca

Informacja o odejściu z Barcelony Luisa Enrique wywołała masę plotek i spekulacji, a jedną z nich było możliwe objęcie „Dumy Katalonii” przez Argentyńczyka. Ten jednak szybko zdementował taką możliwość. Wracając do lata 2016 roku: Sampaoli marzył skrycie o poprowadzeniu reprezentacji swojej ojczyzny. Problem w tym, że kiedy Gerardo Martino zrezygnował z posady, jego o dwa lata starszy rodak miał już podpisaną umowę z byłym klubem Grzegorza Krychowiaka. Jeden ze znajomych Jorge powiedział, wtedy, że „Jorge zawsze marzył o tej pracy”. Jak się okazuje, co się odwlecze…

11 kwietnia po – delikatnie ujmując – słabej postawie drużyny narodowej Leo Messiego i spółki, z posadą pożegnał się Edgaro Bauza. Prezydent argentyńskiej federacji zdradził wczoraj, że to właśnie Jorge Sampaoli będzie nowym selekcjonerem „Albicelestes”.

– To jego wybraliśmy. Nim jednak zaczniemy rozmawiać o umowie, musimy przedyskutować to z Sevillą. Wybraliśmy trenera, który ma ważny kontrakt, więc musimy to uszanować i zaczekać do końca sezonu. W kontrakcie Sampaoli ma wpisaną klauzulę odejścia. Po sezonie przekażemy naszą decyzję Sevilli i wtedy usiądziemy z klubem do rozmów. Chcemy, by w ostatnich meczach sezonu wszystko poszło po jego myśli.

Sampaoli

Już rok temu Sampaoli był dla federacji opcją numer jeden, jednak nie udało się wtedy uzgodnić możliwości jednoczesnej pracy w klubie i reprezentacji. Teraz też do końca nie wiadomo, czy Argentyńczyk zajmie się jedynie kadrą, czy pozostanie również w Sevilli. Temat podsycił niedawno sam zainteresowany, stwierdzając: – Jeśli piłkarz może odejść z klubu po zapłaceniu klauzuli odstępnego zawartej w kontrakcie, to dlaczego trener nie mógłby postąpić tak samo?

Dla reprezentacji Argentyny takie posunięcie może okazać się strzałem w dziesiątkę. Biorąc pod uwagę cały ligowy sezon, styl gry preferowany przez Jorge być może jest zbyt męczący. Jednak dla kadry, która gra w ciągu roku kilkanaście spotkań, nie będzie to żadnym problemem. Czy Argentyna z charyzmatycznym selekcjonerem wejdzie w końcu na poziom, na którym indywidualnie jest jej większość zawodników?

 

Fortuna: Odbierz 110 zł na zakład bez ryzyka + do 400 zł bonusu!