W trwającym Pucharze Narodów Afryki dzieje się dosłownie wszystko. Byliśmy już świadkami sytuacji, w której sędzia skończył mecz, gdy… nie minął jeszcze regulaminowy czas gry. Tym razem padł kuriozalny gol. Bramkę zdobyli gracze Sierra Leone, a to trafienie zagwarantowało im cenny punkt w starciu z Wybrzeżem Kości Słoniowej.
Już w 12. minucie spotkania Wybrzeże Kości Słoniowej mogło wyjść na prowadzenie. Rzutu karnego nie wykorzystał jednak Kessie. Gracze WKS cieszyli się z gola chwilę później. Do siatki trafił Haller, a przy tej bramce aystował Zaha.
Kuriozalny gol Sierra Leone
Dość niespodziewanie piłkarze Sierra Leone wyrównali w 55. minucie. Na odpowiedź Wybrzeża Kości Słoniowej nie musieliśmy zbyt długo czekać. Pepe wyprowadził swoją ekipę na ponowne prowadzenie. Gdy wydawało się, że WKS zgarnie trzy punkty, tuż przed końcowym gwizdkiem miała miejsce kuriozalna sytuacja.
AFCON has peaked with this last-gasp Sierra Leone equaliser. Heads fallen clean off at this 😭 pic.twitter.com/4vdTrytjCq
— Mitch (@mitchwilks) January 16, 2022
Golkiper WKS popełnił katastrofalny błąd, wypuszczając piłkę. Ostatecznie wykorzystał to Kamara, który ustalił wynik spotkania na 2:2. Ten rezultat sprawia, iż Sierra Leone cały czas ma szanse na awans.