Pierwszy sezon Pepa Guardioli na Wyspach z pewnością nie był wymarzony. Hiszpan, który dotąd w każdym klubie zgarniał puchary, musiał przełknąć gorycz porażki po najgorszym dla niego roku. Mimo wszystko można potraktować to jako przetarcie, a kluczowym sprawdzianem będzie przyszły sezon.