W końcu dopiął swego. Zirytowany Arsenalem Sanchez odszedł do Manchesteru United, zastępując oddanego w przeciwnym kierunku Mkhitaryana. Ciągnąca się saga, zmiany decyzji i niejasne ich powody sprawiły, że na Chilijczyka zaczęto patrzeć z nieco mniejszym entuzjazmem. Porównania do piłkarskiego gold diggera nie wzięły się w końcu znikąd. Pomijając jednak osobiste „widzimisię”, […]