O czym może marzyć piłkarz? Patrząc na to z najprostszej, dziecięcej perspektywy, większość chciała być znana, podziwiana, bogata, grać w najlepszych klubach. Sytuacja wielu czołowych zawodników pokazuje jednak, że nie wszystko w piłce jest dziecięco proste…
Zarejestruj się z kodem GRAMGRUBO i graj BEZ PODATKU!
Czy grając w tak wielkim klubie, jak np. Bayern, można marzyć o czymś innym? Pewien polski napastnik swego czasu pokazał, że tak. To, co dla jednych jest nieosiągalnym marzeniem i najwyższym możliwym sufitem, dla innych staje się podłogą. Tą dla wielu zawodników staje się PSG.
Ściągnięcie na Parc des Princes Neymara i Mbappe miało być początkiem rewelacyjnego projektu, który nie będzie miał sobie równych w Europie. Na papierze faktycznie może to tak wyglądać, jednak rzeczywistość jest inna. Najlepsi piłkarze zarabiają krocie, błyszczą, są traktowani jak królowie, ale i tak zaczyna im czegoś brakować. Mowa o rywalizacji na najwyższym poziomie.
To, że Neymar najprawdopodobniej żałuje swojej decyzji o opuszczeniu Barcelony, wiemy nie od dziś. Do tej pory po drugiej stronie barykady znajdował się Kylian Mbappe. Świeżo upieczony mistrz świata podkreślał, jak cieszy się z gry w rodzinnym Paryżu, zapewniał o lojalności i wydawało się, że kto jak kto, ale on w ten projekt wierzy.
Złota klatka
Ostatnie doniesienia sugerują jednak coś innego, a Mbappe podobno widziałby siebie w Madrycie, nad którym mocno zastanawiał się już przed dołączeniem do PSG. Czy jest to możliwe? Wątpliwości nie ma Jose Luis Sanchez, dziennikarz „laSexta TV”, występujący także w „El Chiringuito”.
– Nikt nie wydostanie się z PSG. Kiedy zawodnik dołącza do PSG wie, że stanie się bogaty, ale nie będzie mógł odejść – stwierdził Sanchez.
Patrząc na ostatnie lata, a także najświeższe wydarzenia, jest w tym dużo racji. Niepowodzeniem kończyły się próby pozyskania Cavaniego, Verrattiego, a Rabiotowi musiał skończyć się kontrakt, do tego w bardzo niemiłych okolicznościach. PSG dla wielu okazuje się być niczym pakt z diabłem – dostajesz co chcesz, spełniasz wszelkie „ludzkie” zachcianki, ale nie masz odwrotu. Jesteś zamknięty w złotej klatce. Od teraz twój los zależy od niemal wszechmocnych bogaczy, których nie da się skusić niczym. Wielkie ligi, rywalizacja na najwyższym poziomie, większy prestiż… Czy Neymar i Mbappe mogą już o tym zapomnieć?