Aż 31 bramek padło w ostatniej kolejce na boiskach Bundesligi. Oczywiście nie obyło się bez niespodzianek. Co było warte odnotowania – o tym w poniższym podsumowaniu.
Spotkanie inaugurujące czwartą serię gier pokazało, że Borussia Mönchengladbach dalej znajduje się w głębokim kryzysie. 4 porażki i tylko 2 strzelone gole pokazują, w jak fatalnym stylu wystartowała trzecia drużyna sezonu 2014/2015.
Sobotnie mecze przyniosły męczarnie Bayernu Monachium z Augsburgiem, które oczywiście zakończył Thomas Müller, zdobywając swoją szóstą bramkę w tym sezonie. Ciężkie warunki w starciu z Borussią Dortmund postawił także Hannover 96. Artur Sobiech strzelił dwie bramki, jednak to BVB zgarnęło 3 punkty. Pechowcem w ekipie Sobiecha został Felipe, który sprokurował dwa rzuty karne oraz strzelił gola samobójczego.
Za niespodzianki należy uznać przegraną Leverkusen z Darmstadt, a także bezbramkowy remis Wolsfburga z Ingolstadt. Oba beniaminki całkiem nieźle radzą sobie na początku sezonu – odpowiednio znajdują się na jedenastym i dziewiątym miejscu w tabeli.
Bez punktów poza Borussią Mönchengladbach pozostaje także VFB Stuttgart. Tym razem ekipa z miasta Mercedesa przegrała 2:1 z Herthą Berlin i zajmuje 17. miejsce w ligowej tabeli.
W niedzielnych meczach Hoffenheim w samej końcówce przegrało 1:3 z Werderem Brema, natomiast Schalke pokonało u siebie FSV Mainz 2:1. Rzuty karnego dla byłego klubu Tomasza Hajty nie strzelił Klass – Jan Huntelaar, a asystę przy golu Matipa zaliczył Geis, który w poprzednim sezonie reprezentował barwy klubu z Moguncji.
Ciekawostki, wnioski i fakty:
– Sześć punktów w czterech pierwszych meczach Bundesligi to dla HSV najlepszy start sezonu od pięciu lat.
– Po raz pierwszy w historii swoich występów w najwyższej klasie rozgrywkowej ekipa z Mönchengladbach ma na koncie zero punktów.
– 0:3 to najwyższa porażka Borussii pod wodzą Luciena Favre na własnym terenie.
– Już teraz drużyna z Mönchengladbach ma na koncie więcej straconych goli (11), niż w całej rundzie rewanżowej poprzedniego sezonu.
– HSV po raz pierwszy w tym sezonie prowadziło w meczu różnicą więcej niż jednego gola.
– Lucien Favre desygnował do gry najstarszą jedenastkę w historii swojej pracy z klubem (średnia wieku wynosiła 27,7 roku).
– Po czterech kolejkach ligowych zmagań Hannover 96 ma na koncie zaledwie jeden punkt. Tak słaby start sezonu w dziejach Bundesligi drużyna ta miała ostatnio trzynaście lat temu.
– Borussia Dortmund wygrała wszystkie dziewięć oficjalnych spotkań w tym sezonie.
– Hannover 96 swój pierwszy strzał na bramkę w tym spotkaniu zamienił na gola. Dla hanowerczyków był to również pierwszy mecz w tym sezonie, w którym jako pierwsi objęli prowadzenie.
– Napastnik Borussii Dortmund Pierre-Emerick Aubameyang w spotkaniu tym zaliczył swoje siódme podwójne trafienie w Bundeslidze.
– W meczu dwukrotnie na listę strzelców wpisał się również polski snajper Hannover 96, Artur Sobiech. Dla niego z kolei było to dopiero drugie podwójne trafienie w rozgrywkach Bundesligi.
– Henrich Mchitarjan (BVB) oddał w tym meczu najwięcej strzałów na bramkę – 5 i zdobył już trzeciego gola w tym sezonie. To tyle, ile udało mu się uzbierać w przeciągu całego ubiegłorocznego sezonu (przy 28 występach).
– Po raz pierwszy pod wodzą Pepa Guardioli Bayern Monachium wygrał cztery pierwsze mecze sezonu.
– Końcowe statystyki z meczu Bayern – Augsburg (24:7 strzałów oddanych przez Bawarczyków, 73-procentowe posiadanie przez nich piłki i 9:0 rzutów rożnych). Wynik to skromne 2:1.
– W sześciu ostatnich meczach dla Bayernu Monachium i reprezentacji Niemiec łącznie Thomas Müller zdobył aż dziewięć goli.
– Bramkarz Augsburga, Marwin Hitz, był w tym spotkaniu spośród wszystkich zawodników jego drużyny najczęściej przy piłce (46-krotnie).
– Lewandowski po raz dziewiąty Robert Lewandowski w swoim dziewiątym starciu z Augsburgiem w rozgrywkach Bundesligi zdobył dziewiątego gola.
– Xabi Alonso, Rafinha, Philipp Lahm, Jerome Boateng i David Alaba zaliczyli w tym spotkaniu ponad sto kontaktów z piłką.
– Dwaj nowi zawodnicy Bayernu: Kingsley Coman i Joshua Kimmich świętowali w tym spotkaniu swój debiut w Bundeslidze.
Wyniki 4. kolejki
FC Bayern Monachium – FC Augsburg 2:1 (0:1)
0:1 Esswein 43′, 1:1 Lewandowski 77′, 2:1 Müller 90′ (karny)
Schalke 04 Gelsenkirchen – FSV Mainz 2:1 (1:1)
1:0 Matip 37′, 1:1 Malli 42′, 2:1 Huntelaar 61′
Hoffenheim – Werder 1:3 (0:1)
0:1 Junuzović 45’, 1:1 Vargas 49’, 1:2 Ujah 90+2’, 1:3 Junuzović 90+4’
Eintracht Frankfurt – FC Koln 6:2 (4:1)
1:0 Meier 4′, 2:0 Castaignos 15′, 3:0 Meier 23′, 3:1 Modeste 28′, 4:1 Castaignos 30′, 5:1 Seferović 73′, 5:2 Heintz 81′, 6:2 Meier 87′
Bayer 04 Leverkusen – SV Darmstadt 98 0:1 (0:1)
0:1 Sulu 8′
Borussia Mönchengladbach – Hamburger SV 0:3 (0:2)
0:1 Lasogga 11′, 0:2 Lasogga 44′, 0:3 Müller 52′
Hannover 96 – Borussia Dortmund 2:4 (1:2)
1:0 Sobiech 18′, 1:1 Aubameyang 35′ (karny), 1:2 Mchitarian 44′, 2:2 Sobiech 53′, 2:3 Felipe 67′ (sam.), 2:4 Aubameyang 85′ (karny)
FC Ingolstadt 04 – VfL Wolfsburg 0:0 (0:0)
Hertha Berlin – VfB Stuttgart 2:1 (2:1)
1:0 Haraguchi 14′, 1:1 Sunjić 36′, 1:2 Lustenberger 45’+3
Polacy w Bundeslidze
1. Robert Lewandowski rozegrał cały mecz i strzelił gola w wygranym meczu Bayernu z Augsburgiem 2:1.
2. Sebastian Boenisch i Łukasz Załuska przesiedzieli swoje mecze na ławkach rezerwowych.
3. Eugen Polański występował przez 90. minut w barwach Hoffenheim w przegranym meczu z Werderem Brema 1:3.
4. Paweł Olkowski grał cały mecz w barwach FC Koln. Jego drużyna przegrała 6:2 z ekipą z Frankfurtu.
5. Artur Sobiech rozegrał w pełnym wymiarze czasowym spotkanie z Borussią Dortmund. Polak strzelił także dwie bramki, jednak Hannover przegrał u siebie z BVB 2:4.
6. Przemysław Tytoń pauzował na czerwoną kartkę.
7. Łukasz Piszczek znalazł się poza kadrą meczową na mecz z Hannoverem 96.