Wygraj Ligę – sytuacja po 18. kolejce

Coraz bliżej końca naszej wspólnej zabawy w Wygraj Ligę. Tzn. dla jednych zabawy, a dla innych cotygodniowej rywalizacji, walki na całego o jak najlepsze lokaty. Już pewnie większość z was doskonale się przekonała, jak ciężkie jest życie prezesa. Sprzedajemy tych, którzy za chwile dobrze punktują, myślimy żeby kupić piłkarzy, którzy później błyszczą, a my i tak ostatecznie zdecydowaliśmy się na innych… Wierzymy ślepo w swoje drużyny, słuchamy przeczucia, ufamy szczęściu i co kolejkę kierujemy się zasadą: „może to właśnie dziś”. Ekstraklasa jest tak specyficzną ligą, że nie ma w niej złotego środka, prawidłowości, którą można się kierować. Raz dobrze gra Pogoń, raz Korona, czasami Bełchatów, generalnie każdy ma swoje krótsze lub dłuższe „5 minut”. Okazuje się, że utrzymanie stałego, równego poziomu przez wszystkie kolejki jest tak samo trudne, jak prawidłowe policzenie wyborów.

Zobaczmy zatem, kogo w minionej serii spotkań wybrała maszyna losująca. Przed wami ci, którzy punktowali najlepiej, czas na Dream Team 18.

Więcej o najlepszych, ale też i o najgorszych piłkarzach 18. Kolejki przeczytacie tutaj.

Liga Zzapołowy

Najwięcej punktów w tej serii spotkań zdobył prezes gallus1313 i jego Robale. 85 oczek to naprawdę przyzwoity wynik – gratulacje!

W klasyfikacji generalnej naszej ligi nic jeszcze nie jest przesądzone. W ostatniej kolejce rozegra się wielka bitwa pomiędzy Zakrzepicą i niepoprawnymi o triumf, sławę i pieniądze. Równie ciekawie będzie w walce o trzecią lokatę, na którą ma chrapkę kilku prezesów.

Po tym, jak organizatorzy zamknęli możliwość dołączania do lig prywatnych, w czołówce klasyfikacji zrobił się spory ścisk. Również tutaj o wszystkim będzie decydowała ostatnia kolejka. Będzie naprawdę ciekawie!

Komentarze

komentarzy