Po raz pierwszy tej wiosny możemy czuć się ukontentowani zarówno jako postronni obserwatorzy polskiej ligi, jak również jako prezesi zmagający się w ramach Wygraj Ligę. Kilku często kupowanych zawodników strzeliło wreszcie bramki, czym podreperowało wyniki graczy, których dotychczas los nie rozpieszczał. Wśród nich można wymienić choćby Marco Paixao, Łukasza Madeja czy Kevina Friesenbichlera. Oczywiście jak przystało na naszą Ekstraklasę, niespodzianek nie brakowało, więc Ci którzy postawili w dużej mierze na zawodników Jagiellonii, Pogoni lub Piasta, zapewne nie mieli wesołych min.
DREAM TEAM
Trzeba być prawdziwym ryzykantem, by w swoich szeregach posiadać trzech piłkarzy Zawiszy Bydgoszcz, jednak w miniony weekend takie rozwiązanie mogło przynieść wymierne korzyści . Trio Predescu-Mica-Marić gwarantowało 27 punktów. Taką samą liczbę przedstawicieli w jedenastce kolejki ma Legia Warszawa (Sa, Ryczkowski, Kuciak), zaś pozostałe miejsca przypadły Magierze, Boninowi, Machajowi, Kapo i Piechowi. To właśnie ten ostatni okazał się być najlepszym wyborem przy przydzielaniu kapitańskiej opaski. Dwie bramki w spotkaniu z Wisłą zapewniały każdemu posiadaczowi tego jegomościa 13 punktów. 108 ,,oczek” to zaś maksimum jakie można było ugrać w 22. kolejce.
KLASYFIKACJA GENERALNA
Dotychczasowy lider – Bad Company – nieco osunął się w klasyfikacji generalnej i okupuje piątą lokatę. Czołowa trójka to kompletnie inny zestaw niż ostatnio. Liderem, z ośmioma punktami przewagi, jest ekipa GRZEBOZAUR 250, która zgromadziła 168 punktów i jednocześnie zgarnęła 200 zł za tryumf w klasyfikacji miesiąca luty. Drugie miejsce zajmuje drużyna Kachu, zaś trzecie przypada w tym momencie benny hill show. Jak widać pierwsze kolejki nowej edycji sprzyjają ogromnym przetasowaniom na czele stawki. Zwycięzcą 22. serii spotkań została drużyna Prezio34 z 72 punktami na koncie, co pomogło jej wedrzeć się do czołowej dziesiątki klasyfikacji generalnej.
LIGA ZZAPOŁOWY
Spadek w ,,generalce” nie przeszkodził teamowi Bad Company w utrzymaniu pierwszej pozycji w lidze zzapołowy. Tuż za liderem plasuje się Sosnowiec Oliwia Team oraz ekipa Byle do przodu, sterowana przez Stevena30. Różnice w czołówce są minimalne, dlatego nie zdziwi nas kompletnie inny kształt czołówki po 23. kolejce.
KLASYFIKACJA LIG PRYWATNYCH
Fakt liderowania w lidze zzapołowy ,,dopiero” 5. gracza klasyfikacji łącznej, mocno odbił się na naszej pozycji w rankingu lig prywatnych. Po tygodniu spędzonym na fotelu lidera, zaliczyliśmy spadek na najniższy stopień podium. Ligi Wygraj Kody i Pula Hula minimalnie nas wyprzedziły i w najbliższych tygodniach zapowiada się zażarta walka o pierwszą lokatę.
Nadal czekamy na jeden kapitalny, indywidualny występ, który wykształtuje stałą czołówkę. Cztery gole Masłowskiego, pięć bramek Robaka czy hattrick Jakuba Wawrzyniaka mogłyby się temu w znaczący sposób przyczynić.