Zapowiedź 2. kolejki Bundesligi

Przed nami kolejna odsłona zmagań na niemieckich boiskach. Podczas premierowej serii spotkań emocji nie brakowało. Jak będzie tym razem?

Herta Berlin – Werder Brema

Drugą kolejkę zainauguruje mecz w stolicy Niemiec. Na stadionie olimpijskim gospodarze będą walczyli o drugie zwycięstwo w sezonie. Berlińczycy po skromnej wyjazdowej wygranej z Augsburgiem, będą mieli za rywala klub z Bremy. Goście piątkowego meczu fatalnie zaczęli rozgrywki 2015/2016, ulegając na własnym stadionie Schalke aż 0:3.

Eintracht Frankfurt – Augsburg

Mecz drużyn, które w pierwszej kolejce nie zdobyły punktów. Można powiedzieć, że lepiej zaprezentowała się drużyna z Frankfurtu, która przegrała na wyjeździe z Wolfsburgiem 2:1. Natomiast goście sobotniego spotkania ulegli Hercie Berlin 0:1. Może być to jeden z najciekawszych meczów drugiej kolejki.

Hannover 96 – Bayer Leverkusen

Gospodarze w pierwszym spotkaniu zremisowali 2:2 z beniaminkiem z Darmstadt. Goście zgarnęli trzy punkty w starciu z Hoffenheim, chociaż po pięciu minutach przegrywali już jedną bramką. We wtorkowy wieczór ekipa „Aptekarzy” grała mecz eliminacji Ligi Mistrzów z Lazio Rzym. Bayer przegrał w stolicy Włoch 0:1, i możliwe, że na sobotni mecz nie wyjdą na murawę wszyscy zawodnicy z podstawowej jedenastki.

Hoffenheim – Bayern Monachium

Gospodarze rozpoczęli zmagania w Bundeslidze od zerowego dorobku punktowego . Porażka z Bayerem Leverkusen 1:2, a teraz na ich drodze staje wielki Bayern, który w pierwszej kolejce zdemolował HSV Hamburg, aplikując pięć bramek Rene Adlerowi. Na murawie od pierwszej minuty powinniśmy oglądać dwóch Polaków – Eugena Polańskiego oraz Roberta Lewandowskiego.

FC Koeln – VFL Wolfsburg

Oba kluby zaliczyły dobry start w sezon, wygrywając swoje spotkania. W drużynie gospodarzy od pierwszej minuty powinniśmy zobaczyć Pawła Olkowskiego. Sławomir Peszko raczej rozpocznie spotkanie na ławce rezerwowych. Wciąż nie wiadomo czy z drużyny gości odejdzie Kevin de Bruyne, który kuszony jest przez Manchester City, a cena około 80 milionów euro może przekonać klub do transferu znakomitego ofensywnego pomocnika.

Schalke – Darmstadt

Gospodarze świetnie rozpoczęli sezon od wygranej 3:0 z Werderem Brema, natomiast beniaminek zremisował 2:2 z Hannoverem 96. Faworytem tego spotkania będzie oczywiście ekipa biało – niebieskich, jednak Darmstadt w pierwszym spotkaniu pokazał, że spokojnie mógł wygrać na inaugurację Bundesligi.

HSV Hamburg – VFB Stuttgart

Oba kluby fatalnie rozpoczęły nowy sezon. W piątek HSV poniosło klęskę z Bayernem (0:5), a w niedzielne popołudnie ekipa Stuttgartu przegrała 1:3 z starciu z FC Koeln. Dodatkowo Przemysław Tytoń sprokurował rzut karny, który otworzył wynik w meczu z Koeln. Od początku w wyjściowej jedenastce powinniśmy oglądać w bramce gości Przemysława Tytonia.

Ingolstadt – Borussia Dortmund

Oba kluby zgarnęły komplet punktów w pierwszej kolejce, jednak to ekipa z Dortmundu zaliczyła spektakularne wejście w nowy sezon. Zwycięstwo 4:0 z Borussią Moenchengladbach było naprawdę efektowne. W czwartek podopieczni Thomasa Tuchela grali mecz eliminacji Ligi Europy z norweskim Odd. Niemiecka drużyna przegrywała już 0:3 by ostatecznie wygrać 4:3. W spotkaniu ligowym nie zagra Łukasz Piszczek, który doznał kontuzji biodra, a Jakub Błaszczykowski ma niewielki szanse nawet na wejście do meczowej osiemnastki.

Borussia Moenchengladbach – FSV Mainz

Kolejny mecz drużyn, które na inaugurację nie zdobyły punktów. Borussia przegrała w Dortmundzie aż 0:4, natomiast Mainz uległo na własnym stadionie beniaminkowi z Ingostadt 0:1. Pytaniem pozostaje czy gospodarze otrząsną się po tak sromotnie przegranym pierwszym spotkaniu.

Bartłomiej Gregorczyk

Komentarze

komentarzy